Dwóch Polaków w 1/8 Enea Poznań Open!


Trzecia partia była niezwykle zacięta, zupełnie inaczej niż dwie poprzednie. Tenisiści utrzymywali podania, choć więcej problemów miał z tym 31-latek urodzony w Finlandii. Ostatecznie nie doszło do przełamania w decydującym secie i zawodnicy musieli rozstrzygnąć mecz w tie-breaku. Tam również toczyła się wyrównana walka, ale w końcówce nie wytrzymał Laaksonen. Od stanu 4:4 popełnił trzy błędy z forehandu i Kaśnikowski awansował do drugiej rundy Enea Poznan Open 2023.

– Był to bardzo trudny mecz. Przeciwnik był doświadczony, więc nie spodziewałem szybkiego zakończenia po pierwszym secie. Wiedziałem, że on będzie dalej grał, dalej walczył. Nieprzypadkowo był w pierwszej setce rankingu kiedyś. Wykorzystał wszystkie moje słabości w drugim secie, dużo trafiał i tak to się potoczyło – opowiadał po spotkaniu 19-latek. – Jest to świetne zwycięstwo, jestem podbudowany i muszę się teraz skupić na kolejnym meczu – dodał.

Kolejnym rywalem Kaśnikowskiego będzie lepszy z pary Argentyńczyków Federico Coria – Mariano Navone.

Daniel Michalski poszedł w ślady Maksa Kaśnikowskiego i wygrał swój mecz pierwszej rundy Enea Poznań Open 2023. Polak pokonał Mate Valkusza 5:7, 6:4, 6:1. Rywalem 23-latka w środowym boju 1/8 finału gry pojedynczej będzie zwycięzca pojedynku pomiędzy Rudolfem Mollekerem a Tomas Machacem.

Daniel Michalski

Drugim Polakiem, który wyszedł na kort Parku Tenisowego Olimpia w poniedziałek, był Daniel Michalski. 23-latek zmierzył się z Mate Valkuszem. Faworytem tego pojedynku był Węgier, który niecały miesiąc temu wygrał challengera w macedońskim Skopje. Natomiast urodzony w Warszawie tenisista odnosił w tym roku sukcesy jedynie w turniejach rangi ITF 25.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz