– Zajmuję się relacjami z zagranicą w Niemieckiej Izbie Rzemieślniczej. Zapraszam zrzeszone w Izbie firmy z danej branży do przyjazdu do Polski na targi. Dzięki temu nasi przedstawiciele mogą nawiązać relacje biznesowe z polskimi firmami związanymi z przemysłem szklarskim. Zapotrzebowanie na usługi rzemieślnicze jest ogromne więc jedyny problem to znalezienie wolnego czasu na przyjazd do Poznania. Z mojego doświadczenia wynika, że firmy z Niemiec najczęściej poszukują tutaj solidnych kontrahentów dostarczających technologie lub usługodawców, którzy będą w stanie wykonać konkretne prace związane z określoną inwestycją. – zdradza Jakub Płoński, koordynator ds. zagranicznych Handwerkskammer.
Goszczący w Poznaniu członkowie Handwerkskammer potwierdzają, że trendem w budownictwie obserwowanym także w Niemczech jest wzrost zapotrzebowania na szkło wielkogabarytowe.
– Ogólnie można zauważyć, że wykorzystywane szkło a konkretnie szyby są większe, cięższe i mają więcej warstw. Widać to zwłaszcza w naszych realizacjach dla przemysłu. Jeszcze kilka lat temu szyba ważąca 800-900 kg to była sytuacja niemal wyjątkowa. Obecnie szyby ważące ponad 1000 kg to standard naszej pracy. To oczywiście wymaga też użycia specjalistycznego sprzętu, który widzimy także tutaj na targach GLASS. Dzięki takim maszynom jest mniejsze ryzyko, że szkło ulegnie uszkodzeniu przy transporcie czy montażu. Szukamy nowinek technologicznych w tym zakresie. Stąd nasza obecność na Glass – dodaje Torsten Holze.
Tradycja Krosna w Poznaniu
Druga strona medalu to widowiskowe pokazy wyrobu produktów szklanych, grawerowania szkła, fusingu czy wykonywania witraży.
To stały element ekspozycji targów Glass. Większość pokazów potrwa do soboty. Tylko przez dwa pierwsze dni na Glass obecne było Centrum Dziedzictwa Szkła. Tutaj tłumnie obserwowano mistrzowskie techniki powstawania szklanych precjozów.
– To klient decyduje co w danym sezonie jest modne. Nasze wzornictwo determinuje rynek. Centrum Dziedzictwa Szkła odwiedzają goście z całego świata doceniając kunszt naszych mistrzów. To miejsce zostało powołane aby zaprezentować potencjał zagłębia szklarskiego w Krośnie. Pokazujemy wszystko poprzez grawerowanie, szlifowanie fusingowanie. Odwiedzający hutę zobaczy zaledwie fragment procesu powstawania szklanych naczyń. W Centrum robimy to kompleksowo. Na targach GLASS jesteśmy pierwszy raz, ale odbiór jest jak wszędzie. To mega atrakcja. Jeśli ktoś na żywo zobaczy jak nasz mistrz wykonuje te precyzyjne szczegóły poszczególnych przedmiotów to jest zaskoczony. Efekt wizualny jest niesamowity. Odpala palnik i ze szkła wyczarowuje cuda. Chętnie wykonujemy przedmioty na indywidualne zamówienie, im trudniejszy projekt tym większe wyzwanie, ale podejmujemy się go po to żeby ten kunszt został dostrzeżony i doceniony – mówi Wojciech Frydrych z Centrum Dziedzictwa Szkła.
Targi Glass i Stone potrwają do 23 listopada. Ekspozycja dostępna jest na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.
Więcej na: www.targiglass.pl.
Czytaj także:
Targi STONE i GLASS rozpoczete
Zdjęcia Hieronim Dymalski