Dodał, że niestety duża liczba zgonów to pokłosie niezaszczepienia. „Nadal w gruncie rzeczy nie radzą sobie z covidem osoby niezaszczepione, jest to tak naprawdę dwie trzecie osób” – powiedział.
Dopytywany o to, czy dzisiejsza liczba zgonów jest podobna do tej ubiegłotygodniowej – 570 tys. osób – Andrusiewicz odpowiedział: „tak, zdecydowanie”. (PAP)
Czytaj także: