Duży wzrost liczby zakażeń i zgonów


Dodał, że niestety duża liczba zgonów to pokłosie niezaszczepienia. „Nadal w gruncie rzeczy nie radzą sobie z covidem osoby niezaszczepione, jest to tak naprawdę dwie trzecie osób” – powiedział.

Dopytywany o to, czy dzisiejsza liczba zgonów jest podobna do tej ubiegłotygodniowej – 570 tys. osób – Andrusiewicz odpowiedział: „tak, zdecydowanie”. (PAP)

Czytaj także:

Müller: – Mamy do czynienia z nowymi złymi informacjami

Nauka zdalna wróci na dłużej? Czarnek ujawnia, co czeka uczniów po 9 stycznia

Co robić, gdy podejrzewamy przeziębienie albo COVID-19?

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz