Dr Rajewski: oby życzenia „zdrowia” składane w Sylwestra nie były dla niektórych ostatnimi


– Ten okres może znów spowodować pewne wzrosty liczby zakażeń. Do tego dojdzie odmrażanie kolejnych gałęzi gospodarki i narodowe ferie w jednym terminie. Nie jestem w tym zakresie takim optymistą jak rząd. Ludzie nie posłuchają i masowo wyjadą. Zamiast się rozproszyć, będziemy mieli w wielu miejscach tłok. A to może spowodować sytuację, jaką widzieliśmy we wrześniu i październiku. Trzecia fala zakażeń jest więc spodziewana, ale moim zdaniem będzie już mimo wszystko nieco mniejsza, bo sporo osób przeszło już to zakażenie wcześniej. Z szacunków ekspertów wynika, że ok. 20 procent Polaków – powiedział PAP ordynator jednego z oddziałów Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego w Bydgoszczy.

Dr Rajewski nie jest też optymistą w zakresie przekonywania Polaków do szczepień. W jego ocenie im więcej o szczepieniach się mówi, tym silniej do głosu dochodzi ruch antyszczepionkowy, który nadal stoi na stanowisku negowania faktu epidemii i wskazywania na wielonarodowy spisek.

W ocenie eksperta nie ma najmniejszych możliwości, aby jakikolwiek kraj dopuścił do szczepień preparatem, który jest niebezpieczny.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz