W procesie zakupu domu, kupujący zwracają szczególną uwagę na standard deweloperski budowanych osiedli. Przed nabyciem nieruchomości przyglądają się propozycjom oferowanym przez inwestorów i wybierają ten projekt, który spełnia ich wymogi. Kluczem do podjęcia decyzji jest często podwyższony standard, a więc elementy wyróżniające inwestycję spośród wielu znajdujących się na rynku.
Dom oddany w stanie deweloperskim obejmuje wstępne wykończenie pomieszczeń. Oznacza to, że do zakresu wykonanych przez dewelopera prac zalicza się ocieplenie nieruchomości, elewację, zagospodarowanie przestrzeni wokół budynku, doprowadzenie przyłączy (instalacji wodno-kanalizacyjnej, gazowej i elektrycznej), a także przygotowanie ścian i posadzek (tynki i wylewki). Każda inwestycja cechuje się nieco innym stanem wykończenia, na co zwraca uwagę coraz więcej klientów. Zyskują inwestycje, które oferują więcej.
– Będąc na rynku już ponad 20 lat wypracowaliśmy rozwiązania, które są satysfakcjonujące dla zainteresowanych kupnem domu. Stawiamy na materiały wysokiej jakości i dbamy o dodatkowe elementy wykończenia – mówi Jan Kaczmarek z firmy Kos-Dom. To oznacza, że w ramach realizowanego obecnie Osiedla Ziołowego w Tulcach Kos-Dom zapewnia: zastosowanie izolacji przeciwwilgociowej i termicznej, kocioł c.o. (dwufunkcyjny, kondensacyjny z zasobnikiem ciepłej wody), pięciokomorowe, trzyszybowe okna PCV (ramy okienne od zewnątrz w kolorze drewna) oraz ocieplane drzwi wejściowe również w kolorze drewna. Ponadto zamontowany jest osprzęt elektryczny, składane schody na poddasze, rolety zewnętrzne, ogrzewanie podłogowe w łazience, a dach pokryty dachówką. – Dajemy również sporą swobodę aranżacyjną. Przygotowaliśmy dwa warianty architektoniczne – z dodatkowym pokojem oraz oddzielną kuchnią lub garażem. Oferujemy budynki o dużych metrażach z dużymi ogródkami, a to wszystko w przystępnej cenie, co niewątpliwie docenią zainteresowani – dodaje Jan Kaczmarek. Domy z garażami zostaną wyposażone w segmentową bramę Hörmann w kolorze drewna, tak by całość estetycznie ze sobą współgrała.