Za nami wyjątkowe święto wspólnoty, radości i muzyki. Dni Gminy Buk 2025 rozpoczęły się 6 czerwca i potrwały do 8 czerwca. Był to czas dobrej zabawy, muzyki i niezwykłej energii. Niestety, ale ulewne opady deszczu spowodowały przerwy w występach, choć i tak niektórzy wytrwali do końca. Ci, którzy wrócili do domu, mieli możliwość w mediach społecznościowych urzędu oglądać relację na żywo.
– Cieszę się, że jesteście dzisiaj z nami. Nowe miejsce tej wyjątkowej imprezy – Park Sokoła ma swój urok. Mam nadzieję, że każdy znajdzie tu coś dla siebie – tymi słowami burmistrz miasta i gminy Buk Paweł Adam oficjalnie rozpoczął Dni Gminy Buk. Towarzysząca mu dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury Agnieszka Skałecka zachęcała do udziału w imprezie: – Bawcie się wspaniale. Ten program został przygotowany specjalnie dla Was.
Wspólne świętowanie rozpoczęło się już w piątek od wyjątkowego wernisażu fotografii „Niebo w obiektywie Anny Mikołajczak” w Kawiarni Stopklatka w Kinie Wielkopolanin. Zdjęcia zafascynowanej kosmosem fotoreporterki przeniosły widzów w świat chmur, wszystkich faz księżyca i niesamowitych barw nieba uchwyconych przez obiektyw. Dla gości przygotowany został kosmiczny poczęstunek: czarne pierogi nadziewane soczewicą i białym serem.
Tak intrygujący początek Dni Gminy Buk wprawił w prawdziwie magiczny nastrój, który nie były w stanie zakłócić nawet ulewne deszcze. Rozpadało się w sobotę podczas występu Kacpra Blonsky, który zastąpił Zuzę Jabłońską – artystka z powodu choroby zmuszona była odwołać występ. Jej godny zastępca – youotuber, raper i freak fighter, do którego jeszcze przed koncertem ustawiły się kolejki nastolatków po autograf, nawiązał świetny kontakt szczególnie z nastolatkami.
Ulewa spowodowała przerwę, co nie odstraszyło publiczność, która wróciła do Parku Sokoła. Przyszedł czas na gorące rytmy prosto z Kuby. Wystąpił Rey Ceballo & Tripulacion Cubana – zespół, którzy łączy muzyki latynoskiej, salsę, rumbę, bachatę. Była moc latynoskiej energii i kubańska fiesta zapraszająca do tańca, choć tym razem był to taniec w kaloszach i pod parasolami. A po nich gwiazda wieczoru – AudioFeels, który tak bardzo zachwycił bukowską publiczność, że bisy były obowiązkowe. Przepiękny śpiew, męskie głosy w zgranej harmonii dzięków, niepowtarzalne pomysły na aranżacje utworów – artyści pokazali jak wspaniale można się bawić muzyką.
Już może nie muzyką, ale słowami bawił się raper Edzio, który zaproponował dobrze znane kawałki, freestyle – improwizowane rymowanie, a także nowości. Artysta już na wstępie zapowiedział, że jeśli publiczność będzie się dobrze bawić, to zarapuje pod trzy słowa specjalnie dla bukowian. Widać było, że dobrze rozumie go młodsza publiczność, a ciut starsi raczej dopiero poznawali ten styl komunikowania. Już bez słów, ale muzycznie zakończył się ten deszczowy sobotni wieczór. Była muzyka klubowa i energetyczne sety, a zza konsoletą DJ Endriu, Melo, Luck, Dragon.
W sobotę, tak jak zresztą przez całe Dni Gminy Buk, przygotowano szereg atrakcji dla dzieci. Był Dzień Dziecka nad Stawem Baszta, czyli animacje nad wodą, zawody wędkarskie zorganizowane przez Młodzieżową Szkółkę Wędkarską. A w Parku Sokoła strefa dmuchańców i malucha, zabawy ruchowe i animacje, zajęcia kreatywne i plastyczne – dzieci nie mogły narzekać na nudę. Chętnie spotkały się też z bukowskim iluzjonistą Michaelem Allenem, który podzielił się z nimi swoją magią. A to wszystko jeszcze w słońcu, jedynie z alertami na telefonach. Też można było skorzystać ze strefy zdrowia – bezpłatnych badań: słuchu, gęstości kości oraz czipowania psów. Swoje stoisko miało też Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, które w ten sposób chciał zwrócić uwagę na rodzicielstwo zastępcze, a na stoisku urzędu miasta i gminy Buk można było uzyskać informacje o Bukowskiej Karcie Mieszkańca i aplikacji.
To tyle o pierwszych dwóch dniach Dni Gminy Buk. Relację z dnia trzeciego przeczytacie wkrótce.
Edyta Wasielewska
Fot. Materiały prasowe