Kontakt z klientem i promocja w nowej formie
Faktem jest, że w ostatnich dniach, a może i tygodniach, kolejne obostrzenia są powoli łagodzone, co pozwala spojrzeć nieco bardziej łaskawie na codzienne funkcjonowanie – w domu, pracy. Natomiast osoby, które nadal preferują kontakt telefoniczny lub online, mogą z tego skorzystać. – Podchodzimy do tych kwestii, stawiając na bezpieczeństwo i dobre samopoczucie klienta, jak i nas samych. Nasze biuro sprzedaży pracuje, ale kontakt jest mocno ograniczony. Większość spraw, dokumentów realizowanych jest w formie zdalnej, mailowej. Liczba odwiedzin strony internetowej i profilu firmowego w mediach społecznościowych rosną, co powoli przekłada się na konkretne zapytania. Wrócimy niedługo do spotkań z klientami w biurze, ale jestem przekonany, że część rozwiązań dotyczących zdalnego kontaktu zostanie z nami na stałe, ponieważ otwierają nowe możliwości – twierdzi Maciej Bartczak, współwłaściciel KM Building.
Klienci nie rezygnują, a nowi – pytają o mieszkania
– Już dwukrotnie przeprowadziliśmy ogólnopolskie ankiety wśród członków PZFD. Wynika z nich, że skala zjawiska odstąpień od umów jest naprawdę niewielka. Ponadto, wraz z łagodzeniem obostrzeń, kolejni klienci wracają i interesują się mieszkaniami. Od początku pandemii branża deweloperska wprowadziła rozwiązania, pozwalające na regularną, efektywną pracę zarówno specjalistów ds. sprzedaży mieszkań, jak i pracowników budowlanych. Dzięki temu klienci firm deweloperskich nabrali już przekonania, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby teraz podjąć decyzję o zakupie nieruchomości. – podsumowuje Lucyna Jarczyńska, Wiceprezes Zarządu Oddziału Poznańskiego PZFD.