Dawid Szulczek: – Nie zasłużyliśmy na zero punktów


Jeśli chodzi o dośrodkowania w naszym wykonaniu, to bywały takie mecze jak ze Stalą Mielec, kiedy to piłka poleciała dobrze i wtedy wygraliśmy. Myślę, że dziś po prostu nam ten element nie wychodził. Tak samo jak z bronieniem pola karnego. Wielokrotnie potrafiliśmy wybijać piłki, odbijać, były rzuty rożne, zgarnialiśmy piłki z przedpola, sami zdobywaliśmy wtedy bramki jak chociażby przeciwko Zagłębiu, w obronie nie dopuszczaliśmy do ponawiania akcji. Dzisiaj ta piłka zawsze się gdzieś prześlizgiwała. W dodatku duży niefart naszego młodego bramkarza. W momencie, kiedy ruszał do interwencji, to ktoś tę piłkę trącił czubkiem buta. Tak było dwa razy, natomiast przy trzeciej bramce sparował futbolówkę, ale akurat w to miejsce, w którym stał jedyny zawodnik Piasta. Czasem takie mecze się zdarzają i nam się dzisiaj niestety zdarzył.

Czytaj także:

Warta Poznań przegrała z Piastem Gliwice (ZDJĘCIA)

źródło www.wartapoznan.pl

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz