„To będzie zależało – jeszcze raz powtórzę – od ministra zdrowia i ekspertów z Rady Medycznej przy premierze. To oni zdecydują czy np. w edukacji, czy innych dziedzinach należy powrócić do jakiejś części obostrzeń, które obowiązywały wcześniej” – odpowiedział Piontkowski.
„Jeśli będzie taka potrzeba jesteśmy przygotowani, aby także wrócić do wariantu, w którym także dzieci z klas I-III wróciły do nauczania zdalnego, ale zobaczymy czy taka sytuacja będzie potrzebna” – zaznaczył.
Wskazał, że „na razie obecny stan obowiązuje do końca lutego”. „W przyszłym tygodniu będzie decyzje co dalej, m.in. ze szkołami, z powrotem do nauki stacjonarnej” – dodał Piontkowski.
18 stycznia uczniowie klas I-III szkół podstawowych i szkół specjalnych, którzy od 9 listopada uczyli się zdalnie, wrócili do nauki stacjonarnej.
W klasach starszych zajęcia stacjonarne w szkołach są zawieszone do 28 lutego. Uczniowie klas IV-VIII szkół podstawowych i szkół średnich uczą się zdalnie od końca października.
Jesienne zawieszenie zajęć stacjonarnych nie obejmowało przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych i innych form wychowania przedszkolnego. Przedszkolaki do nauki stacjonarnej wróciły pod koniec maja ub.r.