Czy Poznań będzie miastem tylko galerii handlowych?


Jaka jest wizja Poznania na najbliższe lata? Czy galerie handlowe zastąpią centra kultury i miejsca spotkań? O tym i nie tylko rozmwiać będą goście podczas debaty zorganizowanej w niedzielę 5 marca o godz. 19 w Piwnicy pod Sceną Teatru Polskiego. To kolejne spotkanie z cyklu „szumy, zlepy, ciągi“.

Tym razem temat brzmi: Galerie handlowe – rozwój czy degradacja Poznania? Jeszcze przed oddaniem do użytku centrum handlowego „Posnania”, które liczy 100 tys. metrów kwadratowych powierzchni handlowej i 300 lokali, Poznań charakteryzował się największym w Polsce nasyceniem powierzchni handlowych w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. Jednocześnie stolica Wielkopolski ma najwyższy wskaźnik pustostanów w centrach handlowych. Z drugiej strony znikają z powierzchni dawne zakłady przemysłowe: Goplana, Cegielski, ZNTK. Przemysł od lat przenosi się na peryferia. Miasto się wyludnia, choć przybywa mieszkańców w gminach podmiejskich, szturmujących centrum miasta w poszukiwaniu rozrywki i przecen.
Galerie handlowe są dla nas pretekstem, aby zapytać, dokąd zmierza Poznań? Czy obecne władze miasta mają „ideę” rozwoju miasta, czy też kierują nimi (jak to bywało do tej pory) doraźne cele: „wykorzystanie jak największej puli unijnych dotacji” albo „maksymalizacja wpływów podatkowych od nieruchomości”? Kim dziś jest przeciętny mieszkaniec Poznania – bardziej klientem czy obywatelem? Galerie handlowe oznaczają rozwój czy degradację Poznania?

W debacie udział wezmą: Jakub Głaz – krytyk architektury, Mikołaj Iwański – ekonomista, kierownik zakładu historii i teorii sztuki, członek Obywatelskiego Forum Sztuki Współczesnej, Agnieszka Malinowska – architektka krajobrazu, edukatorka ekologiczna, Maciej Wudarski – zastępca Prezydenta Miasta Poznania.

Prowadzić dyskusję będzie Jarosław Urbański – socjolog, Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów, Kolektyw Rozbrat.

Elżbieta Podolska

Dodaj komentarz