– Wymiana pieca na nowy na niewiele się zda, jeśli budynek nie będzie miał odpowiedniej termoizolacji i energooszczędnych okien. Dalej dom będzie „zużywał” dużo energii, koszty pozostaną na takim samym albo wyższym poziomie, podobnie jak emisja szkodliwych substancji. Dlatego powinniśmy zacząć od termomodernizacji, żeby jak najwięcej ciepła zatrzymać w środku, a dopiero później dobrać optymalne paliwo i nowoczesny system grzewczy – Tomasz Kwiatkowski, ekspert kampanii Nie trać energii z firmy ROCKWOOOL.  Co istotne – termomodernizacja to nie tylko izolacja ścian czy wymiana okien i drzwi, ale również modernizacja systemu ogrzewania, m.in. poprzez dodanie funkcji regulacji temperatury w poszczególnych pomieszczeniach.

Jak budować, to tylko energooszczędnie

Odpowiedni standard energetyczny najłatwiej zapewnić w nowych inwestycjach, ponieważ zarówno na etapie projektu, jak i podczas budowy mamy wpływ na wykonywane prace. Ważne, aby na inwestycje patrzeć całościowo, a nie przez pryzmat pojedynczych materiałów.

– Energooszczędne ściany z betonu komórkowego, ocieplone wełną skalną to zdecydowanie niezbędne, wręcz podstawowe elementy domu energooszczędnego – mówi Robert Janiak, ekspert kampanii Nie trać energii z firmy H+H. – Za tym jednak konsekwentnie powinny iść rozwiązania takie, jak szczelne okna, efektywne systemy grzewcze czy rekuperatory umożliwiające odzyskiwanie ciepła z wentylacji mechanicznej. Budując dom, należy zwrócić uwagę na prawidłowe wykonawstwo, ponieważ nawet najlepszej jakości materiał budowlany nie będzie spełniał swojej funkcji, jeśli ekipa budowlana popełni błędy. Przykładem tego mogą być mostki termiczne, które powodują, że ciepło ucieka na zewnątrz – dodaje.

Według danych Europejskiej Agencji Środowiska w Polsce co roku umiera z powodu smogu nawet 48 tysięcy osób. Kompleksowa termomodernizacja i poprawienie bilansu energetycznego polskich domów mogą pozytywnie wpłynąć bezpośrednio na jakość powietrza, a pośrednio na zdrowie Polaków, a także wysokość płaconych rachunków.

Fot. Danfoss