Lech Poznań zaskakuje w pierwszych meczach fazy grupowej Ligi Europy. Mimo dwóch porażek, polska drużyna gra ciekawy dla oka futbol. Jak obecnie wyglądają szanse Kolejorza na awans do kolejnej fazy rozgrywek?

Wyniki
Drużyna Lecha Poznań jest polskim rodzynkiem w Europie w tym sezonie. Poznańska Lokomotywa świetnie przeszła etap kwalifikacyjny i pierwsze mecze w fazie grupowej mogły się podobać. Na start Lech przegrał z Benfiką 2:4, jednak wynik nie odzwierciedla gry poznańskiej drużyny, która mimo wszystko zagrała dobrze. Nie wystraszyła się rywala i bez żadnych kompleksów podeszła do spotkania z portugalskim potentatem. Benfica wygrała przede wszystkim dzięki większym umiejętnościom indywidualnym.

W drugim spotkaniu na szkockim Ibrox lechici przegrali z Rangers 0:1. Tutaj brakowało sporo jakości w grze poznaniaków, ale w gruncie rzeczy nie był to zły mecz w ich wykonaniu. Mieli kilka niezłych akcji do wyrównania wyniku lub nawet wyjścia na prowadzenie. Był to jedyny mecz jak do tej pory na wyjeździe i Lech mimo to zaprezentował się całkiem nieźle. W obecnych czasach i braku kibiców na trybunach atut własnego boiska znacząco stracił na wartości.

W ostatnim starciu bez większego kłopotu pokonali u siebie Standard Liege 3:1 po świetnej, ofensywnej grze. W końcowych etapach meczu piłkarze Lecha wrzucili niższy bieg i zaczęli zabawiać się w widowiskowy sposób z belgijskim rywalem. To był jeden z lepszych meczów polskiej drużyny w ostatnich latach na poziomie fazy grupowej rozgrywek. Funkcjonowało niemal wszystko, w kilku akcjach brakowało tylko skuteczności przy ich wykończeniu. Kolejorz bez problemu mógł wymierzyć wyższy wymiar kary dla przyjezdnej drużyny.

Dwie twarze

Drużyna Lecha może się podobać w Lidze Europy i można liczyć na ich dobre występy w europejskich rozgrywkach. Podopiecznym Dariusza Żurawia kompletnie nie wiedzie się w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy, gdzie notują bardzo słabe wyniki i są daleko w klasyfikacji ligowej. Niedawno przegrali prestiżowy mecz z Legią Warszawa 1:2, nie zaprezentowali w nim nic godnego uwagi i zasłużenie wrócili do stolicy Wielkopolski na tarczy.

Jeśli Lech myśli o awansie, nie może dopuścić, aby mroczne, ligowe oblicze pojawiło się także w meczach Ligi Europy. Kolejorz w meczach ligowych popełnia wiele błędów, jest zsunięty do defensywy i nie ma kompletnie żadnych argumentów na boisku. Można założyć, że trener Żuraw wszystkie siły i zasoby przekłada na Ligę Europy, co doskonale widać po wynikach.

Prognozy

Czy Lech Poznań awansuje do fazy pucharowej? Jeśli tak się stanie, będzie to największy sukces klubu od wielu lat i co by nie mówić, szanse na powodzenie takiego scenariuszu są spore. Jeśli Kolejorz po raz drugi wygra ze Standardem Liege, wyrwie punkty Benfice i Rangers i padną korzystne dla niego rozstrzygnięcia w pozostałych meczach grupy, awans polskiej drużyny jest jak najbardziej realny. Lech najzwyczajniej musi w dalszym ciągu prezentować się z bardzo dobrej strony w Lidze Europy i grać tak, jak w ostatnich starciach z Benfiką oraz Standardem Liege. Nowe kasyna dają lechitom niewielkie szanse na awans. Czy na wiosnę zobaczymy piłkarzy Lecha na europejskich stadionach?

Zdjęcie: www.lechpoznan.pl / Fot.  Adam Jastrzębowski