Czy koronawirus zniknie?


„Jeśli ogniska pandemii pojawiłyby się znowu, to raczej wśród osób niezaszczepionych” – mówił. „Najbardziej się boimy o grupy 30-latków i 40-latków, gdzie poziom wyszczepialności jest rzeczywiście bardzo niepokojący” – dodał.

Maciej Banach ocenia, że kolejne dawki szczepionki przeciwko COVID-19 będzie trzeba przyjmować co jakiś czas, być może co półtora roku, dwa lata. „Naiwnością byłoby przypuszczać, że tak nie będzie” – przyznał. „Problem jest tylko jeden. Kiedy będzie potrzebna ta dawka?” – zastanawiał się lekarz.

„Po pewnym czasie to miano przeciwciał będzie się zmniejszało do jakiegoś poziomu indywidualnego dla danej osoby. Z drugiej strony mogą pojawić się nowe warianty koronawirusa, które podobnie jak wariant delta będą wyjątkowo zakaźne” – zwrócił uwagę.

Na pytanie PAP o to, czy szczepionka przeciwko COVID-19 dla młodych ludzi – nastolatków i młodszych – jest bezpieczna, profesor Banach odpowiedział, że według dostępnych, choć wciąż nielicznych danych, szczepionka wektorowa Pfizera podawana najmłodszym ma bardzo dobre wyniki skuteczności i bezpieczeństwa.

„Wygląda na to, że to jest bezpieczna szczepionka” – zapewnił prof. Banach, ale dodał, że cały czas należy monitorować działanie preparatu. (PAP)

Czytaj także:

Opublikowano rozporządzenie podnoszące limity osób m.in. w hotelach i restauracjach

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz