Biuro detektywistyczne „Detektyw Weremczuk & Wspólnicy” zajmujące się sprawą zaginionego Michała Rosiaka zastanawia się, czy koledzy 19-letniego studenta mówią prawdę.
– Chcąc szczegółowo wyjaśnić okoliczności zaginięcia Michała Rosiaka, zaproponowaliśmy badanie „wykrywaczem kłamstw” kolegom, którzy jako ostatni wiedzieli Michała nad ranem 18.01.2019 r. Niestety, zgodziła się tylko jedna osoba Jacek A. – informuje biuro detektywistyczne. – Pozostali nie wyrazili zgody… Nie angażują się również w poszukiwania. Pytania relewantne do badania psychofizjologicznego zostały wspólnie ułożone przez psychologa specjalistę z zakresu badań wariograficznych i naszych detektywów.