Co dalej z PKS Poznań?


W praktyce oznacza to, że MPK Poznań sp. z o.o. przejęłaby  autobusy, busy, pojazdy techniczne, samochody ciężarowe i osobowe oraz elementy zaplecza serwisowego. W ten sposób również pracownicy PKS Poznań S.A. znaleźliby zatrudnienie na stanowiskach kierowców, pracowników stacji obsługi, dyspozytorów oraz organizacji ruchu. Wszyscy mieliby zagwarantowane miejsca pracy oraz możliwość zmiany kwalifikacji zawodowych w ramach potrzeb MPK Poznań sp. z o.o. Nikt nie straciłby zatrudnienia – chyba że odmówiłby przejścia i z własnej woli rozwiązał stosunek pracy.

Celem miasta jest zapewnienie tego, by każdy pracownik PKS Poznań S.A. otrzymał ofertę pracy i możliwość kontynuowania zatrudnienia, oraz by ci, którzy nie skorzystają z tej propozycji, otrzymali należne im świadczenia. Spółka posiada obecnie środki na zaspokojenie wszystkich roszczeń. Zwlekanie z podjęciem decyzji może doprowadzić do upadłości spółki, czego miasto chce uniknąć.

Po podziale spółki lokal dworca razem z terminalem zostałby przeniesiony do ZKZL sp. z o.o. i pozostałby pod kontrolą miasta – ma on znaczenie strategiczne, ponieważ dworzec PKS stanowi element zintegrowanego centrum komunikacyjnego obejmującego kolej, lokalny transport publiczny oraz komunikację autobusową krajową i międzynarodową.

Jeśli samorząd województwa nie zdecyduje się na przejęcie akcji, po zakończeniu podziału rozpocząłby się proces likwidacji spółki.

Wśród analizowanych opcji jest również przejęcie PKS Poznań S.A  przez spółkę pracowniczą – to rozwiązanie zaproponowali sami zatrudnieni. Możliwości prawne takiego działania wymagają obecnie weryfikacji.  AW

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz