– Trzeba podkreślić piękny przejazd tylko z jednym błędem Huberta Polowczyka na M BLUE’S BOY, zdarzył się na przedostatniej przeszkodzie, ale jechał perfekcyjnie. Świetnie z tym parkurem poradziła sobie debiutująca na takiej wysokości Małgorzata Ciszek-Lewicka na DAISY. To było niespodzianka, że się zakwalifikowała do Grand Prix i nie miała planów, by go jechać. Długo się zastanawiała, pojechała i na pewno nie żałuje. Co prawda ukończyła z dwoma zrzutkami, ale był to przejazd pokazujący, że na pewno zawodniczkę i jej konia stać na pokonywanie tak trudnych parkurów – dodał Tarant.
Do rozgrywki zakwalifikowało się 10 par. Tylko trzech zawodników pokonało ją bezbłędnie. Zwyciężył reprezentant Irlandii Harry Allen i CALCULATUS. Kolejne miejsca podium zajęli reprezentanci Holandii, drugie miejsce zajął Hessel Hoekstra i COMTHAGO VDL, a trzecie Megan Laseur i KWANTA KOSTA PR.
Najlepszym Polakiem w konkursie był Hubert Polowczyk i M BLUE’S BOY Z zajmując 16. miejsce i utrzymując wynik czterech punktów karnych.
– Calculatus dał dzisiaj z siebie wszystko, jestem z niego bardzo dumny. Wszystkie cztery dni CAVALIADY były fantastyczne, konie mają bardzo dobre warunki. Arena jest trochę ciasna, co jest dodatkowym wyzwaniem, ale czujemy się tu bardzo dobrze – mówił po konkursie Harry Allen, zwycięzca niedzielnego Grand Prix
W CAVALIADA Tour nadal prowadzi Dennis Van Den Brink, na drugim miejscu rankingu znalazła się reprezentantka Belgii Gudrun Petteet, a na trzecim Matt Garrigan, reprezentant Irlandii. Na czwartym miejscu znajduje się obecnie najwyżej sklasyfikowany Polak – Mściwój Kiecoń.
Ostatni dzień CAVALIADY Poznań rozpoczął się konkursem RESPECT ENERGY Open Tour kategorii Silver o nagrodę Nuba Equi pod patronatem TVP Sport. Zwyciężyła Hanna Kosinska i STORMER VAN HET BEVRIJDTHOF. Drugie miejsce zajęła Zuzanna Michalska i NEILO, a na trzecim miejscu znalazła się Alina Dziamska OKARYNA DZ.
Emocji niedzielnemu popołudniu dostarczyło BAWARIA DRIVING TOUR o nagrodę Bawaria Motors, które wygrał Rafał Paszyński.