Buspas na ul. Garbary będzie dłuższy


Nowym buspasem w kierunku centrum Poznania, podobnie jak na większości innych, będą mogły się także poruszać taksówki, pojazdy elektryczne, służby miejskie, rowery oraz motocykle.

Pierwsze roboty związane z usuwaniem istniejącego oznakowania poziomego rozpoczną się we wtorek, 15 września (po porannym szczycie komunikacyjnym), a uruchomienie buspasa planowane jest na sobotę, 19 września. Od wtorku, 15 września, przez około cztery dni można się spodziewać utrudnień na tym odcinku ul. Garbary. Prace nie będą prowadzone w godzinach 7 – 9, żeby nie utrudniać warunków na drodze w czasie porannego szczytu.

Zmiany na Winogradach i Piątkowie

Przeanalizowano zmiany czasowej organizacji ruchu wprowadzonej w związku z rozpoczęciem zasadniczych prac przy budowie trasy tramwajowej na Naramowice. Powstały wówczas nowe buspasy i śluzy dla autobusów na ulicach: Lechickiej, Murawa, Serbskiej, Słowiańskiej, Szelągowskiej, Stoińskiego, Wiechowicza i Mieszka I. Przyczyniły się one do znacznego ograniczenia negatywnych skutków dla komunikacji publicznej wynikających z toczących się prac budowlanych. Po trzech miesiącach obserwacji zdecydowano się, w przypadku ulicy Mieszka I, na powrót do wcześniejszej organizacji ruchu, kiedy oba pasy dostępne były dla wszystkich użytkowników.

– Kiedy w maju wprowadzaliśmy nową organizację ruchu na północy Poznania zakładaliśmy, że będziemy śledzić jak wpływa ona na ruch samochodów i autobusów. W wyniku tych obserwacji oraz informacji od Zarządu Transportu Miejskiego i Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego doszliśmy do wniosku, że usunięcie buspasa na ul. Mieszka I od ul. Słowiańskiej w stronę ul. Pułaskiego nie wpłynie negatywnie na komunikację publiczną – informuje Łukasz Dondajewski, Miejski Inżynier Ruchu.

W najbliższym czasie analizie poddane zostanie testowe zawieszenie działania buspasów w obu kierunkach na ulicach Wiechowicza i Stoińskiego. Jednak w kontekście postępu prac związanych z inwestycją na Naramowicach i koniecznych zmian w organizacji ruchu nie można wykluczyć, że dotychczasowe rozwiązanie zostanie utrzymane do zakończenia inwestycji. Prognozowane jest bowiem zwiększenie natężenia ruchu w tym rejonie, co z kolei może spowodować pogorszenie warunków poruszania się autobusów.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

1 komentarz

  1. Niezależny Obserwator pisze:

    Trzeba jednak być człowiekiem naprawdę bardzo wielkiej i głębokiej wiary, żeby wierzyć w to, że wygodni Poznaniacy przesiądą się ze swoich samochodów do komunikacji publicznej albo na rowery (zwłaszcza w naszym klimacie). A ostatnio czytałem, że prezydent jest ateistą.

Dodaj komentarz