Burmistrz miasta i gminy Stęszew Włodzimierz Pinczak dzisiaj też wystawił rachunek rządowi PiS.
– Z uwagi na liczne pytania z Państwa strony w sprawie przeznaczenia kwoty 2 033 477, którą prezentowaliśmy na symbolicznym czeku przekazanym nam przed kilkoma dniami przez posła Bartłomieja Wróblewskiego, pragnę zauważyć, że jest to tylko kartonik, który nie ma pokrycia w żadnych przepisach – napisał w mediach społecznościowych burmistrz Stęszewa. – O ile się takowe pojawią, to gmina z pewnością będzie się domagała realizacji tego czeku, by chociaż w części zrekompensować skutki zmian w przepisach, powodujące utracenie dochodów. Ze względu na ogromny szum medialny związany z przekazywaniem tych kartoników samorządom, pragnę Państwu uzmysłowić, że gmina Stęszew w wyniku działań rządu poniosła stratę w wysokości 5 169 000 zł (biorąc pod uwagę tylko niedoszacowaną subwencję oświatową i zmiany podatku PIT). Pozostawiam to bez komentarza, poddając to pod ocenę, Wam Drodzy Mieszkańcy.
Czytaj także: