Burdami na stadionie Kolejorza zajęła się prokuratura


Zastępca komendanta wojewódzkiego policji miał wiele zastrzeżeń do postawy służb porządkowych.

– Od momentu, kiedy pojawiła się pirotechnika, w obrębie trybuny numer dwa nie widziałem służb – mówi Roman Kuster. – Nie było ich również, kiedy kibice próbowali sforsować ogrodzenie. Organizator oczekiwał dalszego rozwoju sytuacji. Po obaleniu płotu kibice wtargnęli na murawę i wtedy pojawił się wniosek o wprowadzeniu policji. Tak też uczyniłem.

Czytaj także:

Wojewoda zamyka stadion Lecha!

LECH – LEGIA: – Jeszcze dziś pierwsze zatrzymania podejrzanych!

Przerwany mecz Lech – Legia!

 

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz