Buk: W parku wycięto topole. Pod topór pójdą też klony i kasztanowce


Topole w Parku Harcerza w Buku poszły właśnie  pod topór! Rosnące tu od lat klony i robinie akacjowe oraz kasztanowce przy ul. Kolejowej oznaczono już cyframi, a to oznacza, że czeka je ten sam los! Dlaczego przy tak zanieczyszczonym i trującym nas powietrzu, tak łatwo rezygnujemy z zielonych płuc ziemi?!

Pod koniec września w Parku Harcerza w Buku wycięto  topole. Zaskoczeni mieszkańcy nie kryją oburzenia i pytają, czy drzewa przeszkadzały planowanej tu ścieżce edukacyjnej? Dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury  (zarządca parku) odpiera te zarzuty i w wydanym oświadczeniu (w całości  prezentujemy je na końcu tekstu) tłumaczy, że wycięte drzewa zagrażały bezpieczeństwu mieszkańców, szczególnie dzieci, które bawią się na znajdującym się tam placu zabaw. Usprawiedliwia się wycinkę także „różnymi anomaliami pogodowymi nasilającymi się na naszym terenie”. Dlatego wkrótce wycięte zostaną tu również  klony i robinie akacjowe.

Dyrektor zapewnia, że w ich miejsce posadzone zostaną nowe. Ale zniszczona w kilka dni zielona infrastruktura jest w zasadzie nie do obudowania. W wyniku ocieplenia klimatu od kilku lat mamy do czynienia z upalnym latem i stepowieniem Wielkopolski, i tak naprawdę  nasadzenie ma nikłe szanse na przetrwanie – dowód na zdjęciu.

W miastach potrzebne są duże drzewa, a nie ich sadzonki. Dla przykładu jeden duży buk produkuje tyle tlenu, co mniej więcej 1700  dziesięcioletnich, małych buków! Dla tych co zapomnieli, że mamy do czynienia z ocieplaniem klimatu i smogiem, ekspresowa lekcja o roli drzew.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

10 komentarzy

  1. ObserwatorBuk pisze:

    Doda, Górniak, Szpak to w mojej ocenie popkultura. I bardzo dobrze, że Pani Skalecka nie robi wiochy i nie trwoni kasy ma gwiazdy pop. Kultury przez wielkie K to mamy jak na lekarstwo. Dlaczego Pan atakuje Panią Skalecką? Przecież mam Pan tą świadomość, że Pani Skalecka Dody czy innych gwiazdek bez zgody przełożonego nie zatrudni. Chyba że w ten sposób chce Pan przerzucić odpowiedzialność za całą sprawę na Panią Skalecką i wierzy Pan że ma pełną autonomie w tego typu decyzjach. A może prawda jest zupełnie inna?

  2. Giewont pisze:

    Jestem przekonany że te same osoby pisałyby o braku kontroli drzew w parku gdyby jakieś się przewróciło i zabiło kogoś, nie daj Bóg dziecko… Jeśli była to konieczność to trudno, w to miejsce zasadzic kilkadziesiąt nowych drzew. Troche chłodnego myślenie wszystkim życzę.

  3. Junek z Buku pisze:

    Poprostu decyzje burmistrza i jego nowych pracowników są bardzo głupie ma gdzieś mieszkańców Buku i gminy to jest zwykły karierowicz i tylko Go interesuje lans w internecie

  4. Basia pisze:

    Nie rozumiem oburzenia skoro było zagrożenie to po co narażać ludzi na niebezpieczeństwo dzieci jeżdżą w parku na rowerach, małe dzieci też korzystają z parku z rodzicami spacerując więc bezpodstawnie nikt decyzji o wycince nie podjął. Teraz Wam to żal ale gdyby stało się coś dziecku czy komuś dorosłemu to życia nikt nie wróci osoba odpowiedzialna za wycinkę postąpiła bardzo rozsądnie.

  5. Rysiu pisze:

    Te drzewa nadawały się do wycięcia. Względy bezpieczeństwa są ważniejsze.

    • Stachu pisze:

      Chodziłem z dziećmi do parku od lat, spacerujemy tam i nigdy nie czułem żadnego zagrożenia, że drzewo mi spadnie na głowę lub na moje dzieci. Totalna bzdura. Widocznie nie chce się liści grabić – innego powodu tej bezmyślnej wycinki nie widzę.

    • Basia pisze:

      Dokładnie ma Pan rację a władze samorządowe bardzo dobrze sprawują swoje obowiązki dbają o bezpieczeństwo i modernizują nasz mały Buk.

  6. Zielona pisze:

    Chciałabym dowiedzieć się kto dokonał oglądu drzew w parku i ocenił, że aż tyle zagraża ludziom. Wstyd, że włodarze Buku dla nieznanych celów pozbywają się starodrzewia, najcenniejszego dla ekosystemów. Nowe nasadzenia nie zrekompensują tej straty. Brak elementarnej wiedzy ekologicznej poraża.

  7. Monia pisze:

    Niestety, nowa władza, nowe porządki. Buk zamiast być dobrym miastem, staje się betonową pustynią. Stawia się „obrazki” na pokaz, a o najważniejszym zapomina. Ludzie sami zniszczą ziemię. Władze Buku – opanujcie się. Radni – po co jesteście? Cała 15 to przyklepywacze burmistrza. Wstydu nie macie!

    • Basia pisze:

      Zielona trochę zluzuj majty bo pojęcia nie masz o zagrożeniach odpowiednie osoby z kwalifikacjami podjęły decyzję o wycince drzew

Dodaj komentarz