A jakie wrażenie sprawia nowa siedziba filii biblioteki na mieszkańcach?
– Obiekt jest duży i jasny. Cieszę się, że powstał. Inwestycja w kulturę zawsze procentuje – mówi Witold Meller, radny gminy Pobiedziska.
Halinie Czajce do gustu przypadł i ogrom przestrzeni, i pudełka z kolorowymi książkami znajdujące się na wyciągnięcie ręki. Danuta Stanuch mówi krótko „budynek na wysokim poziomie”. Według Błażeja Kulki różnorodność centrum będzie sprzyjało integracji mieszkańców Biskupic.
Otwarcie uświetnił koncert pieśni Chopina i Schumana. Śpiewem zachwycała Marta Osak studentka Akademii Muzycznej w Poznaniu, której na fortepianie akompaniował prof. Szymon Musioł. O pieśniach opowiadała prof. Halina Lorkowska.
Pasja czytania i trwająca wiele lat przyjaźń z biskupicką filią Biblioteki Publicznej była tematem gawędy Haliny Czajki wiernej Czytelniczki i poetki. Przypomniano też Wiesławę Szkutnicką, która przez wiele lat prowadziła bibliotekę w Biskupicach.
Niespodziankę w postaci hymnu i nowej nazwy przygotowało Koło Seniorów w Biskupicach. Od poniedziałku nazywa się ono „Cybinka”. Wśród prelegentów był też pisarz Marcin Mortka. Wszyscy twórcy inauguracyjnego programu są stałymi czytelnikami biskupickiej filii biblioteki.