Rozmowa z sołtysem Biskupic Wojciechem Lisowskim
– Gdzie leżą Biskupice?
– Biskupice to mała wieś oddalona ledwie 20 kilometrów od poznańskiego ronda Śródka. Podróż pociągiem trwa tylko 15 minut. Miejscowość położona jest we wschodniej części powiatu poznańskiego, w gminie Pobiedziska, w malowniczym rozlewisku rzeki Cybiny i pobliskiej Puszczy Zielonki oraz rzeki Głównej.
– Jakie są walory tej miejscowości?
– Walorami przyrodniczymi jest wspomniane wcześniej rozlewisko rzeki Cybiny, które jest wiosennym siedliskiem m.in. żurawi, jak również wczesno-jesiennym miejscem koncertów miłosnych jeleni, włączone w obszar Natura 2000. Atrakcją turystyczną sołectwa jest Rezerwat Przyrody Jezioro Dębiniec.
Bezdyskusyjnym walorem sołectwa i wsi Biskupice jest bliskość komunikacyjna Poznania, która daje mieszkańcom możliwość dotarcia do szkół i pracy. Ale też tu na miejscu, w Biskupicach i najbliższej okolicy jest sporo przedsiębiorców, którzy są naszą wizytówką. Wspomnę tylko o dwóch największych – Piekpol, czyli lokalna piekarnia i ciastkarnia, tworząca znaną sieć punktów świeżego pieczywa Pod Strzechą. To również zakład produkcyjny Modertrans, w którym powstają jedyne polskie nowoczesne tramwaje, znane pod nazwą Moderus Beta czy Gamma.
Mamy również własnych „ochroniarzy”, którzy zabezpieczają nasze mienie i życie. To grupa super druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej Biskupice. Strzegą naszego bezpieczeństwa, a także niosą pomoc m.in. poszkodowanym w zdarzeniach drogowych na okolicznych trasach komunikacyjnych.
– Jakie plany na ten rok ma sołtys Biskupic?
– W tej chwili zapełniam roczny kalendarz różnorakich imprez-warsztatów w sołectwie, które chciałbym, aby zintegrowały naszych mieszkańców. Odbędą się one dzięki funduszowi sołeckiemu. Mamy karnawał, więc już niedługo odbędą się dwie zabawy. Marzec to wiosenne porządki na terenie sołectwa. W kwietniu chcemy zorganizować pierwszy w gminie turniej Darta, maj-czerwiec to czas dzieci, ognisk i festynów. Jesienno-zimowy czas to także sporo atrakcji. Jest co robić… Dzięki wsparciu rady sołeckiej, Koła Gospodyń Wiejskich, środowiska szkolnego oraz mieszkańców… damy radę, ale najważniejszy dla mnie cel na ten rok, to wybudowanie sali wiejskiej. Nie da się tego zrobić bez wsparcia gminy, a może powiatu i województwa. Ma to być miejsce naszych spotkań, w którym będziemy mogli integrować się, a także dzielić doświadczeniami i spuścizną naszych przodków.
SOŁECTWO ROKU POLSKI
- Sołectwo Biskupice, gmina Pobiedziska, powiat poznański, województwo wielkopolskie
- Sołectwo Tuszkowy, gmina Lipusz, powiat kościerski, województwo pomorskie
- Sołectwo Hucisko, gmina Stąporków, powiat konecki, województwo świętokrzyskie.
Tekst i zdjęcia Robert Domżał
