Biofarm Basket Poznań wygrał trzeci raz z rzędu. Walka o play-off trwa


Nie było spokojnie. Pewnie wolelibyśmy, żeby ten mecz potoczył się inaczej, by ta przewaga, którą uzyskaliśmy w pierwszej kwarcie wzrastała. Natomiast, każdy chce pograć, pracujemy drużyną. Mamy na koncie 17 asyst, dużo zbiórek, jest duża intensywność. Taki jest cel, a że zmiennicy muszą czasem wejść i przez moment nie mają rytmu, to się zdarza. Niemniej, granie siódemką czy szóstką graczy nie pozwala rozwijać się młodszym zawodnikom, a taki jest cel klubu. W związku z tym, trzeba to realizować. Dobrze wdrażaliśmy to co założyliśmy sobie przed meczem. Obrona pick and roll i typu push przyniosła efekty – nie pokarali nas za bardzo. Wydaje mi się, że niesamowicie opanowaliśmy też deskę, szczególnie w ataku. Była taka akcja, że zebraliśmy 3 piłki pod rząd. To świadczy o sile zespołu – powiedział po meczu trener Biofarmu Basketu Poznań, Paweł Blechacz.

Po 27. kolejce, Biofarm Basket Poznań awansował na 8. miejsce w tabeli 1. Ligi koszykówki mężczyzn. BBP z dorobkiem 41 punktów ma ich tyle samo co Górnik Trans.eu Wałbrzych, który także wygrał swoje spotkanie. Do zakończenia kolejki pozostały jeszcze dwa niedzielne spotkania: Pogoń Prudnik – GKS Tychy oraz Enea Astoria Bydgoszcz – Elektrobud-Investment ZB Pruszków. Liderem tabeli jest FutureNet Śląsk Wrocław z dorobkiem 47 punktów.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz