Biofarm Basket pokonuje AGH Kraków


Samo spotkanie było niezwykle wyrównane. Mimo prowadzenia gospodarzy przez większość meczu, Akademicy z Krakowa nie ustępowali pola. Sytuacja z pierwszych dwóch kwart, zakończonych wynikami 16:14 oraz 38:33, powtórzyła się także w kwarcie trzeciej, na koniec której na tablicy widniał remis 50:50. Ostatnie 10 minut należało już do Biofarmu Basketu, który umiejętnym prowokowaniem przewinień zapewnił sobie liczne okazje do zdobywania punktów z rzutów wolnych. Na ostateczną wygraną 77:67 złożyły się nie tylko wspomniane 24 punkty Marcina Fliegera, ale również dobra dyspozycja Adama Metelskiego (18 punktów) oraz debiutującego na poznańskim parkiecie Bartosza Jankowskiego (12 punktów).

To było bardzo istotne dla nas spotkanie. Wszystkim chłopcom należą się podziękowania, bo włożyli w grę mnóstwo serca. To był trudny mecz. Wychodziliśmy na prowadzenie, nagle brakowało koncentracji i przeciwnik znowu do nas dochodził, obejmując nawet prowadzenie w trzeciej kwarcie. Widać klasę Marcina Fliegera. Dał on impuls zespołowi. Miał wiele akcji dwójkowych, mimo że mógł kończyć je indywidualnie. Wszyscy dziś pracowali, ale wydaje mi się, że Marcin był dzisiaj postacią czołową – wypowiedział się po spotkaniu trener Biofarmu Basketu Poznań, Paweł Blechacz.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz