Bieg Lwa, czyli biegowe święto w Tarnowie Podgórnym


Rogiewicz i Brzozowska najszybsi w półmaratonie

W tym roku na trasach Biegu Lwa dominowali Polacy. Rozgrywany w godzinach wieczornych półmaraton (start o godz. 20:00) przyciągnął ponad 1000 biegaczy i jest to najlepszy wynik od 2019 roku. Linię mety minęło dokładnie 1013 osób. ​

Zwycięzcą zawodów został Andrzej Rogiewicz, z wynikiem 1:06:58. Drugie miejsce zajął Szymon Dorożyński – 1:07:26, a trzeci był Jakub Gorzelańczyk – 1:07:29.

– Od początku biegłem solo, bieg był kontrolowany, choć w drugiej części dystansu Szymon i Jakub, którzy biegli za mną nieco odrobili dystans. Biegi po zmroku mają swój klimat, ja jak najbardziej lubię startować w takich zawodach. Co prawda, temperatura już trochę spadła, a ja jestem ciepłolubny, ale nie można narzekać. Na pewno warunki bardziej sprzyjały niż kilka lat temu, kiedy biegłem w Tarnowie Podgórnym, a start był o godz. 14:00. Niezwykłe jest to, jak dużo punktów kibicowania jest na trasie Biegu Lwa. Ludzie wychodzą na balkony, dopingują i budują świetną atmosferę – stwierdził Andrzej Rogiewicz, zwycięzca Biegu Lwa, tegoroczny wicemistrz Polski w półmaratonie

Wśród kobiet najszybszą okazała się druga przed rokiem – Monika Brzozowska. jej wynik to 1:18:31. Drugie miejsce zajęła Dorota Lutomska – 1:26:56. Trzecią lokatę wywalczyła Alicja Nowicka – 1:27:36.

Dwie godziny przed półmaratonem odbyła się 10-kilometrowa Pogoń za Lwem. I tutaj było rekordowo! Linię mety minęły 1234 osoby i jest to najlepszy wynik w historii imprezy. Na tym nie koniec rekordów. Zwycięstwo odniósł debiutujący w Tarnowie Podgórnym – Dariusz Boratyński. Jego wynik – 30:26 – to rekord trasy P0goni za Lwem. Drugie miejsce zajął mieszkający w Polsce od trzech lat, a pochodzący z Ukrainy – Dmytro Didovodiuk – 30:30. Trzecie miejsce wywalczył reprezentant USA – Makorobondo Salukombo – 32:24.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz