Przejeżdżając przez Polskę często spotykamy się z nieświadomością. Trudno nie zwracać uwagi na zaniedbania w zakresie zabezpieczeń budynków, także w czasie wolnym. Choć staramy się zachowywać work-life balance, mimowolnie wyłapujemy stosowane rozwiązania w budownictwie. Bo bezpieczeństwo to podstawa.
Oddawanie się wykonywanej pracy sprawia, że także w czasie wolnym zmienia się optyka patrzenia na otaczający świat. Nic więc dziwnego, że pracując w Crynoline.pl dużą wagę przywiązujemy do wszelkiego rodzaju drabin mocowanych na stałe do budynków czy urządzeń, w tym również mijanych na ulicach. Przesada? Niekoniecznie. Zwłaszcza w przypadku, kiedy zauważane są pewne niedopatrzenia. A przecież drabiny takie służyć mają przede wszystkim bezpieczeństwu. Niepotrzebnie wykonawcy zleceń zabezpieczania budynków obawiają się montażu tych konstrukcji. Wbrew pozorom bowiem nie jest potrzebny do tego specjalistyczny ciężki sprzęt – elementy składowe są lekkie i niewielkie, nie jest ich także dużo, choć asortyment akcesoriów mocujących przyprawia o zawrót głowy. Dzięki kompaktowym elementom koszta transportu także są niskie, nie mówiąc już o tych związanych z montażem – zwykle instrukcja odpowiada na wszelkie nurtujące pytania i prowadzi krok po kroku przez cały proces złożenia samej drabiny, a potem i mocowania jej. Pamiętajcie jednak, że staranność wykonywania poszczególnych kroków zostaje po Waszej stronie – a tym samym w Waszych rękach jest przyszłe bezpieczeństwo. Ale czy to tak wiele, skoro jedyne, z czym musicie się zmierzyć do dokładne skręcenie poszczególnych elementów bez cięcia, spawania czy mierzenia?
Nie zawsze jednak montowanie drabiny jest takie beztroskie – kiedy mocujemy je do muru czy ścian betonowych, wystarczy dobrze dobrać kołki mocujące o odpowiedniej nośności i przykręcić drabinę. Warto pamiętać, że ściany o niskiej wytrzymałości wymagają specjalnego traktowania. Te z betonu komórkowego czy ceramiki poryzowanej mogą wymagać konsultacji ze specjalistą w zakresie technik mocowania i zastosowania kołków wklejanych czy innych rozwiązań jak np. adapterów do słabych ścian. Często spotykamy się z mocowaniem drabin do ścian ocieplanych – wtedy najlepsze rozwiązanie to montaż uchwytów jeszcze przez ocieplaniem budynku, a następnie dopiero dokręcenie drabiny po ułożeniu wierzchniej izolującej warstwy.
Choć montaż drabin na innego rodzaju konstrukcjach (kominy, maszty, zbiorniki) wymaga współpracy z projektantem, który wyznacza punkty kotwienia, dalsze działania są podobne do tradycyjnych procedur.
Jeśli więc jednak nie macie drabin mocowanych na stałe, zapoznajcie się z wymogami – czasem nie zdajemy sobie sprawy, że takie rozwiązanie jest konieczne w przypadku danych zabudowań. Zapewnienie dostępu do wszystkich części budynku jest ważne, tak jak obecność drożnych i bezpiecznych dróg ewakuacyjnych. Wiecie już przecież, że montaż nie należy do skomplikowanych, całe przedsięwzięcie nie wymaga użycia specjalistycznych sprzętów, a drabiny mocowane na stałe mogą być estetyczne (lakierowane na dowolny kolor z palety RAL, anodowane) i stać się elementem architektury obiektu.
