Operatorzy kamer wykryli aż 3030 zdarzeń wymagających interwencji


System monitoringu miejskiego jest budowany w Poznaniu od 2001 roku. Niektóre jego elementy wymagają modernizacji, dlatego przez najbliższe miesiące Miasto planuje wymienić najstarsze z kamer funkcjonujące w okolicach przystanków tramwajowych na trasie Poznańskiego Szybkiego Tramwaju, rondzie Śródka, pętli Górczyn, a także na trasie Traktu Królewsko-Cesarskiego.

Działania te zawarte są w opracowanej na przełomie 2021 i 2022 roku koncepcji Systemu Monitoringu Wizyjnego Miasta Poznania. Ponadto w ramach koncepcji do końca 2030 roku w Poznaniu przewidziano instalację nowych punktów kamerowych jeszcze w 106 lokalizacjach. Wskazała je policja i straż miejska na podstawie liczby odnotowanych w tych rejonach zdarzeń.

– W Poznaniu jest około 1300 kamer. To imponująca liczba. W ich finansowaniu istotny wkład mają rady osiedli, które tylko od 2020 roku wydały na tego typu przedsięwzięcia ok. 2 mln zł. Istnie Centrum i współpracy Miasta z radami osiedli przynosi wymierne korzyści dla mieszkańców w kontekście bezpieczeństwa – mówi Monika Danelska, radna Miasta Poznania, wiceprzewodnicząca Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego.

Na bieżąco realizowane są projekty objęcia monitoringiem obszarów wskazanych przez rady osiedli. Zgodnie z tą ideą w tym roku w trakcie przygotowania i realizacji są inwestycje rozbudowy systemu monitoringu wizyjnego w obszarze osiedli: Warszawskie, Morasko-Radojewo, Krzyżowniki-Smochowice, Antoninek-Zieliniec-Kobylepole i Szczepankowo-Spławie-Krzesinki. Projekty te są finansowane z pieniędzy przekazanych przez rady osiedli.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz