Bezkarnemu zadymianiu mówią „nie”


Mieszkańcy Buku i wiosek mają dość bezkarnego zadymiania ulic,  często wręcz całej okolicy. Zbierają od 7 marca podpisy pod apelem o powołanie Straży Miejskiej, która odbierałaby od nich telefoniczne zgłoszenia i  co ważne reagowała na nie.

Dziś niestety, każda próba zgłoszenia przypadku kopcącego komina w Urzędzie Miasta i Gminy Buk kończy się odesłaniem do policji.  Ta albo nie odbiera telefonu, albo jest na interwencji albo na szkoleniu. Wcale się nie dziwię policji, której rolą nie jest kontrola czym obywatele palą. Urzędnika Wydziału Środowiska już prędzej, tylko ten nie jest w stanie nic zrobić na miejscu poza zwróceniem uwagi właścicielowi takiego „kopciucha”. Sam, w telefonicznym zgłoszeniu odsyła do policji i dodaje, że bardzo by się cieszył, gdyby straż miejska powstała. Realne uprawnienia do wejścia do domu, przeszukania pomieszczenia, w którym jest piec wreszcie w uzasadnionym przypadku do nałożenia mandatu ma bowiem tylko straż miejska. Jeśli właściciel odmówi przyjęcia 500 złotowego mandatu, straż pobiera próbkę i oddaje do analizy. Jeśli badanie potwierdzi, że w piecu spalane było coś poza węglem sprawa trafia do sądu. Koszty rosną wtedy do nawet 5000 zł. Często, jeśli właściciel ma coś na sumieniu, woli przyjąć mandat na miejscu. Nawet jeden mandat jest w stanie zniechęcić do zadymiania ulic, czy okolicy.

Dlatego zbierane są online podpisy pod  petycją do burmistrza gminu Buk Stanisława Filipiaka ws. powołania w gminie Buk do walki ze smogiem Straży Miejskiej.  Dodajmy, że uchwała w tej sprawie została podjęta już 7 lat temu. Pod apelem  podpisało się już 130 osób. Podpisali się, bo mają dość smogu, o czym napisali w swoich opiniach. Oto tylko niektóre z nich:

– Sytuacja, w której znaleźliśmy się tej zimy, to przesada, aby miasto nie miało Straży Miejskiej, która by kontrolowała mieszkańców i ich piece! W ciągu 1,5 miesiąca dwa razy mogłam przewietrzyć mieszkanie! Straż Miejska jest potrzebna, by pilnowała porządku i bezpieczeństwa mieszkańców przez cały rok.

Podpisuję petycję, ponieważ od lat jesteśmy zatruwani przez naszych sąsiadów, którzy palą czym popadnie cały rok! Nawet latem widzimy unoszący się dym i sadzę – palą w piecu, żeby mieć w domu ciepłą wodę        

– Chcę z wnuczką na spacerze zażywać świeżego powietrza

– Podpisuję petycje, ponieważ w Buku, w godzinach popołudniowych nie da się oddychać .

– Jestem przerażona widząc łunę nad Bukiem z mojego okna, martwię się o zdrowie i przyszłość moich dzieci. Najgorsze jest to, że ludzie nie zdają sobie sprawy, iż może to być przyczyną powstawania nowotworów.

– Podpisuję ponieważ, jestem dosłownie „przerażona”, że nie ma czym oddychać w Buku i że trzeba szybko uciekać do domu przed kopcącymi kominami. Nie ma się co dziwić, że tyle osób, zwłaszcza starszych i małych dzieci, zapada na choroby oskrzeli. Przecież wdychamy rakotwórcze metale ciężkie!

– Nie mam możliwości wyjść z dzieckiem na spacer

– Jestem mieszkanką Buku! Posiadam małe dziecko, z którym do godziny 12-14 najlepiej być na powietrzu, ponieważ później zaczynają kopcić! (W okresie zimowym jest jeszcze gorzej ze smogiem, ehh…).

– Nie da się oddychać w tym mieście! Szczególnie jak zmęczona idę z pracy z PKP, to Dworcowa, to jedna droga śmierci z tym smogiem, który powoduje, że zastanawiam się czy to nie mgła!

– Nie można wyjść z dzieckiem na spacer, ciągle ten dym.

– Podpisuję, ponieważ chcę oddychać świeżym powietrzem.

– Bardzo ważny temat. Powietrze nawet na wsi jest nieczyste. Zdrowie nasze i przyszłych pokoleń jest bardzo ważne. Popieram projekt.

– Mieszkam w blokach a po drugiej stronie ulicy w domach czadzą nas wieczorami, ale dzisiaj na ul. Poznańskiej i koło poczty od rana tylko dym było widać i czuć. Jestem za powołaniem straży.

– Nie mogę wyjść na spacer, przewietrzyć domu, wywiesić prania

Petycja dostępna jest pod tym linkiem

Sylwia Lechna

Czytaj także:

Smog utrudnia oddychanie. Fatalna jakość powietrza w Buku

Smog w Buku. Norma została przekroczona aż o 1152 procent!

Rekord smogu w Buku: normy przekroczone o prawie 1000 procent!

 

Dodaj komentarz