Reprezentacja U-19 w tureckim Belek rozegrała dwa spotkania towarzyskie z Gruzinami. Pierwszy mecz młodzi Polacy wygrali 4:1. Strzelcem jednej z bramek był Jakub Serafin. Drugi pojedynek zakończył się bezbramkowo.

Dla lechitów turecki teren nie był nieznanym. Dwa miesiące temu drużyna Macieja Skorży przygotowywała się w Belek do rundy wiosennej. Można powiedzieć, że co do obecności Bednarka w kadrze U-19, trener Rafał Janas był w przekonany. Razem z nimi do Belek miał wybrać się Dawid Kownacki. Plan uległ zmianie, gdy okazało się, że po meczu z Legią „Kownaś” doznał drobnej kontuzji. Szkoleniowiec postanowił zastąpić go Jakubem Serafinem i chyba dziś jest zadowolony ze swojej decyzji. Gol jego podopiecznego w 58.minucie doprowadził do wyrównania wyniku spotkania z Gruzinami. W ciągu kolejnych 20 minut, Polacy umocnili się, zdobyli kolejne trzy gole i pokonali rywali 4:1. Trener Janas zdecydował się podczas sobotniego pojedynku wprowadzić Serafina dopiero w 46.minucie. Bednarek z kolei spędził na murawie całe 90 minut.
W drugim meczu obaj lechici zagrali od początku do końca. Tym razem żadna z drużyn nie zdołała wstrzelić się w światło bramki. Dla biało-czerwonych to była próba generalna przed majowymi eliminacjami do finałów mistrzostw Europy, w których Polska zmierzy się z Bośnią i Hercegowiną, Czarnogórą i Ukrainą. Mecze zaplanowano od 14-19.maja.
źródło: lechpoznan.pl .