10 nowych dwukierunkowych tramwajów ma wyjechać najdalej w trzecim kwartale 2017 roku na poznańskie tory. MPK w Poznaniu właśnie ogłosiło przetarg na ich dostawę.
Tramwaje te- jak w niedawnym przetargu – na zakup 20 (z opcją do 30 wagonów) – mają mieć minimum 20 proc. niskiej podłogi. W ocenie komisji przetargowej liczyć się będzie przede wszystkim cena. Tramwaje mają mieć długość od 28 do 32 metrów i szerokość od 2,35 do 2,40 metrów.
Biorąc te pod uwagę wszystkie elementy przetargowe dużą szansę na realizację dostaw ma poznański Modertrans, który konkurentów swym produktem przebija niemal dwukrotnie niższą ceną. Ponadto jego dwukierunkowe tramwaje, czyli takie, które nie potrzebują pętli do zawracania, jeżdżą już po trasach miast Górnego Śląska. Inni polscy producenci, np. Solaris czy Pesa też produkują tramwaje niskopodłogowe –w odróżnieniu od Modertransu – w całej przestrzeni pasażerskiej, ale są bardzo drogie . 15 pojazdów Solarisa zaczęło ostatnio kursować na zbudowanej od podstaw linii tramwajowej w Olsztynie. Dwukierunkowe Tramino Olsztyn są najnowocześniejszymi wagonami w kraju; zostały z dużym entuzjazmem przyjęte przez olsztynian. Także bydgoska Pesa dostarczyła już kilkadziesiąt tramwajów do Warszawy i kilka do Torunia.
Dwukierunkowe tramwaje dla Poznania mają zastąpić jeżdżące leciwe już niemieckie wagony GT8ZR, tzw. „helmuty”. Wykorzystywane są one nie tylko podczas remontów torów na danej trasie, ale także podczas codziennych kursów na zwykłych liniach, np. można je zobaczyć czy się nimi przejechać na trasie „trójki”, „czwórki”, czy „ósemki”. Niemieckie tramwaje wyprodukowane zostały w 1969 roku, mają więc 46 lat, a po poznańskich torach jeżdżą od 2005 roku. Gdy remontowana była „Teatralka” i trasa Poznańskiego Szybkiego Tramwaju odcięta została od pozostałych, 8 dwukierunkowych „helmutów” nie wystarczyło do obsługi PST. Poznańskie MPK wypożyczyło kilka krakowskich dwukierunkowych tramwajów.
Tak skromna liczba tramwajów dwukierunkowych w Poznaniu wynikała z polityki przewozowej miasta. W Poznaniu są wyłącznie pętle tramwajowe, nie ma więc końcówek tras (tzw. czołowych przystanków końcowych), gdzie tramwaj zawraca po tym samym torze lub przy pomocy zwrotnicy przetaczany jest na tor powrotny. Takie przystanki końcowe w Poznaniu były jeszcze w latach sześćdziesiątych ub. wieku (np. na pl. Wielkopolskim, gdzie kończyły i zaczynały jazdę tramwaje linii: 16 i 17).
Eksploatacja wyłącznie pętli tramwajowych spowodowała, że od lat sześćdziesiątych poznańskie dwukierunkowe wagony (dwuosiowe, typu N i Na) były przebudowywane w jednokierunkowe, z drzwiami po prawej stronie pojazdu. Nowsze tramwaje, z lat siedemdziesiątych, np. 102Na czy 105N były tylko pojazdami jednokierunkowymi. W warsztatach MPK przerobiono tylko kilka tramwajów na wozy dwukierunkowe, ale z wejściem tylko po prawej stronie pojazdu.
Stąd przetarg na zakup 10 nowych tramwajów dwukierunkowych dla Poznania. Mają one być nowoczesne, w tym z klimatyzacją w całej przestrzeni pasażerskiej .
Tekst i zdjęcia: Andrzej Świątek
