Bartosz Kieliba wznowił treningi po kontuzji


Przez ostatnie miesiące miałem w głowie głównie to, aby wrócić jak najszybciej, bo bardzo mi brakowało tego wszystkiego, co wiąże się z byciem w drużynie. Chciałem, aby ten powrót nastąpił jak najszybciej i teraz się to udało.

O tym, jak wyglądała rehabilitacja

– Dłużyły mi się początki po zabiegu. Miałem unieruchomioną nogę już w stawie biodrowym przez 6 tygodni i to było najgorsze w całej tej kontuzji. Czas dłużył się wtedy niemiłosiernie. Po ściągnięciu ortezy rozpoczęła się delikatna praca nad nogą, potem wszystko zaczęło przyspieszać i teraz, gdy jest już po wszystkim, mogę powiedzieć, że zleciało, ale te pierwsze 6 tygodni było bardzo uciążliwe.

O tym, kiedy wróci na boisko

– Bardzo ciężko pracowałem na to, żeby dojść do tego momentu, w którym jestem teraz i wejść w trening z drużyną z pełnym obciążeniem. Jestem pewien, że moja dyspozycja będzie coraz lepsza z tygodnia na tydzień. Chciałbym jak najszybciej wrócić do gry i poczuć walkę na boisku o punkty. Na tym skupiam się od momentu, gdy w marcu musiałem się położyć na stole operacyjnym.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz