W związku z gwałtownymi opadami śniegu nad Wielkopolską, Państwowa Straż Pożarna odebrała już około 100 wezwań w regionie.

Interwencje strażaków związane były głównie z opadami śniegu i śliską nawierzchnią. Z powodu silnych opadów śniegu w czwartek po południu w  Poznaniu  tworzyły się gigantyczne korki, a miejskie autobusy notowały ponad godzinne opóźnienia.  Autobus MPK wpadł w poślizg i   zablokował na blisko trzy godziny drogę Poznań-Murowana Goślina przez Biedrusko. Korki tworzyły się przed Biedruskiem jeszcze o godz.  20. Poznań był  sparaliżowany. Przejazd z Piątkowa na Rataje trwał aż 2,5 godziny!

Po godzinie 15 na drodze Grodzisk Wielkopolski-Wielichowo, między miejscowościami Zielęcin i Łubnica, autobus wypadł z drogi.

Jak informuje grodziska policja, do kolizji doszło przez trudne warunki na drodze oraz silny podmuch wiatru.  W autobusie było 28 osób dorosłych. To pracownicy jednej z lokalnych firm oraz kierowca. Jedną osobę przetransportowano do szpitala.  Od godz. 16.30 ruchem kierowała policja, a wszyscy pasażerowie zostali przewiezieni do sali wiejskiej w Łubnicy.

Do wypadku autobusu szkolnego doszło w Otorowie koło Szamotuł. Kierowca autokaru zjechał do rowu, aby uniknąć zderzenia z busem.  Kierowca busa stracił panowanie nad pojazdem z powodu silnego podmuchu wiatru.

–  Na szczęście wszystkie dzieci wyszły z tego bez szwanku – poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. –  Na strachu się zakończyło.

W Poznaniu odwołano cztery odloty – na lotnisko Londyn Stansted, do Warszawy, Frankfurtu i Monachium. Opóźnione zostały dwa odloty – do Tel Awiwu i Eindhoven. Odwołano przyloty z Monachium i Frankfurtu, a opóźnione zostały te z Hurghady i Eindhoven.

W Wielkopolsce bardzo wielu odbiorców nie ma prądu. Sytuacja najgorzej wygląda w okolicach Gniezna, Piły, Szamotuł i Wrześni.

Czytaj także:

50 tys. mieszkańców Wielkopolski bez prądu

www.facebook.com/naszglospoznanski/

Zdjęcia: KWP Poznań