Archeolodzy odkryli mur kolegiaty


Badania archeologów umożliwią także stworzenie pierwszej bazy danych opisujących zmienność genetyczną ludności Poznania w drugim tysiącleciu n.e.

Archeolodzy odsłonili też relikty północnej i południowej części dawnej kolegiaty. Dotarli do fragmentów murów i filarów, które wyznaczają zachodni oraz południowy skraj nawy. Natrafili też na pozostałości licznych krypt, związanych z pochówkami miejskich patrycjuszy. W dwóch częściach dawnego kościoła zlokalizowali fragmenty posadzek. W części północnej pochodzą one z ostatniego okresu funkcjonowania świątyni, czyli z XVII-XVIII w, natomiast posadzki w części południowej to pozostałości z okresu średniowiecza.

Największym odkryciem był ciąg komunikacyjny w południowej części kościoła, gdzie oprócz reliktów domniemanego wejścia do kruchty zachowały się fragmenty trzech chodników. Zabytki te będą wyeksponowane pod szklanym chodnikiem – zgodnie z projektem rewitalizacji placu Kolegiackiego.

Wśród najważniejszych znalezisk pochodzących z dawnego kościoła kolegiackiego był m.in. pochówek duchownego z zachowanymi pozostałościami szat oraz pochówek z końca XVI lub początków XVII wieku ze śladami na czaszce powstałymi podczas sekcji zwłok. Niespodzianką był skarb monet z czasów jagiellońskich z początku XV w. znaleziony pod basenem przeciwpożarowym wybudowanym przez Niemców w latach 40. XX w., szesnastowieczny czepiec szlachcianki herbu Nałęcz oraz warkocz z XVII lub XVIII w. nazwany „warkoczem spod Marii Magdaleny”. AW

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz