Policjanci z Komendy Miejskiej w Poznaniu, antyterroryści oraz służby porządkowe Lecha pojawili się na Inea Stadionie, by usunąć agresywnych kibiców.
Stadion Miejski stał się wczoraj na kilka godzin areną ćwiczeń dowódczo-sztabowych. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, z Oddziałów Prewencji, antyterroryści oraz stewardzi klubu Lech Poznań trenowali różne warianty działań w przypadku zakłócania porządku przed kibiców podczas meczów piłkarskich.z
Jednym z ćwiczonych scenariuszy było wyciąganie z tłumu kibiców policjantów, którzy zostali zaatakowani. Oddziały Prewencji wyposażone w kompletny rynsztunek bojowy miały za zadanie jak najszybsze opanowanie sytuacji i zażegnanie niebezpieczeństwa. Na pierwszej linii działali policjanci z tarczami. Tuż za nimi byli funkcjonariusze z bronią gładko lufową. Dodatkowe wsparcie stanowił oddział konny.
Następnie szkolenie przeniosło się na teren stadionu. Tam policjanci trenowali usuwanie agresywnych kibiców z poszczególnych sektorów na stadionie. Wykorzystano również armatkę wodną, która służy do studzenia emocji wśród agresywnych kibiców.
Ćwiczenia odbyły się w ramach podnoszenia kwalifikacji i umiejętności policjantów, którzy podczas każdego spotkania piłkarskiego dbają o bezpieczeństwo osób zgromadzonych na stadionie. Dla dowództwa była to okazja do przećwiczenia różnych wariantów działań i koordynacji pracy policjantów.
Żródło: KWP Poznań
Zdjęcia: KWP Poznań