Po wybuchu II wojny światowej Antoni Palluth ewakuowany był do Francji. Stamtąd przerzucony do Algieru. Ale i tam polscy kryptolodzy nie mogli pracować. Wrócili do Francji, by małymi grupami przejść przez Pireneje do Hiszpanii. Wtedy właśnie Antoni Palluth wpadł w ręce Niemców i trafił do obozu w Sachsenhausen. W kwietniu 1944 roku zginął w trakcie bombardowania obozu przez aliantów.
Pech, przypadek, ironia losu?
Czytaj także:
Inżynier, biznesmen, tajny agent – kim był Antoni Palluth?
Robert Domżał
Więcej:
http://www.pobiedziska.pl/antoni-palluth-czyli-przypadku-wielkiej-tajemnicy/
https://wydawnictwa.ptm.org.pl/index.php/wiadomosci-matematyczne/article/download/3766/3380
http://mazowsze.hist.pl/40/Notatki_Plockie/843/2007/1298/2_211/32080/