Alicja Zając na dłużej w Lechu Poznań


– Sekcja kobieca ma zaledwie rok, ale jest już obecna w świadomości kibiców. Świadczy o tym to, że kibice pojawiają się na stadionie przy Bułgarskiej raz w rundzie, kiedy dziewczyny mają okazję grać na tym obiekcie w lidze. Mamy nadzieję, że nasi fani dalej będą wspierać ekipę, bo poprzeczka będzie zawieszona coraz wyżej i w drugiej lidze poziom przeciwników już zdecydowanie wzrośnie. Trzymam kciuki za kolejne sukcesy trenerski Ali i jej drużyny – mówi Maja Rutkowska.

Trenerka przez siedem lat (2014-2020) pracowała w Lech Poznań Football Academy, prowadząc wówczas ekipę dziewczynek, z których teraz część stanowi trzon sekcji kobiecej. W 2020 roku trafiła do klubu uczelnianego AZS UAM Poznań i wystartowała w czwartej lidze, wygrywając te rozgrywki. Po roku wróciła pod skrzydła Kolejorza, bo nawiązana została współpraca z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza i przy Bułgarskiej powstała sekcja kobieca. Zając posiada uprawnienia trenerskie UEFA B i wciąż rozwija się w tym aspekcie. – Zrobiliśmy dwa awanse z rzędu, progres sportowy jest widoczny gołym okiem, ale nie możemy spocząć na laurach. Wciąż mamy wiele pokory i wiemy, że musimy ciężko pracować, bo bez tego nie będziemy w stanie nic osiągnąć – podsumowuje Alicja Zając.

Zdjęcie: lechpoznan.pl/fot. Przemysław Szyszka

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz