Akcja czystej zieleni i chodników w Czerwonaku


 W wielu miastach prowadzona jest akcja uświadamiająca właścicieli psów, że trzeba sprzątać po swoich psach, że decydują o tym względy sanitarne, estetyczne i zwykłej kultury.  W Poznaniu akcja prowadzona jest z dużą intensywnością od kilku lat. Czerwonak dołączył do tych miejscowości, gdzie taka akcja nabrała dużego znaczenia.

 

Właścicieli nie poczuwają się do obowiązku uprzątnięcia nieczystości po swoim psie. Niektórzy wychodzą z założenia, że skoro sąsiad nie uprzątnął, czemu ja mam to robić? Właściciele czworonogów – nie bez racji – tłumaczą się, że zbyt mało jest na osiedlach specjalnych pojemników na psie odchody, i że nie wrzuca się tego, co piesek zrobił na spacerze, do pojemników na komunalne odpady. Także torebki na psie odchody powinny być za darmo dostępne w sklepach zoologicznych, a nawet w drogeriach. Dwie strony, każda ma swoją rację i wojna właścicieli psów z tymi, którzy tych zwierząt nie mają, trwa od lat!

 

Taki kolorowy plakat uświadamiać ma właścicieli psów o konieczności sprzątania po swoich pupilach. Rozwieszany on jest w Czerwonaku i w sąsiednich miejscowościach gminy.

 

Jednak z tej perspektywy widać, iż szala zwycięstwa przechyla się na stronę tych mieszkańców, którzy chcą mieć w swoim otoczeniu czyste miejsca zieleni i przejścia   dla pieszych. Nie mała w tym właśnie zasługa akcji uświadamiających.

Czerwonak dołączył do tych miejscowości, gdzie taka akcja nabrała dużego znaczenia. Pod hasłem „Zielone trawniki, czyste chodniki” na osiedlach mieszkaniowych w Koziegłowach, Czerwonaku i Owińskach  rozwieszane zaczynają być plakaty i rozdawane ulotki, uświadamiające właścicieli psów o konieczności sprzątania odchodów po swoich psach. W trasę wyruszą wolontariusze, którzy przypominać będą osobom spacerującym z pieskami o tych kwestiach. Rozdawane będą też ankiety i woreczki. Będzie je można także bezpłatnie wziąć  w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Gminy w Czerwonaku.

Zużyte woreczki można – jak informują – organizatorzy akcji – wrzucać do koszy.

Andrzej Świątek

 

Foto: czerwonak.pl

1 komentarz

  1. paprotka pisze:

    Nie rozumiem dlaczego większość właścicieli psów tego nie robi. Powinni traktować ten obowiązek tak samo jak np. karmienie psa, czy pielęgnacja sierści. A to co pupilek zostawi za sobą to z reguły ich nie obchodzi, a przecież to tak samo dotyczy ich i psa!

Dodaj komentarz