Paulus Arajuuri oraz Gergo Lovrencsics nie zagrają w środowym meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Obaj piłkarze Lecha Poznań odczuwają skutki ostatniego ligowego pojedynku ze Śląskiem Wrocław.
– To dla nas fatalna wiadomość. Gergo ma naderwany jeden z mięśni, natomiast Paulus ma problemy ze stopą – powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej trener Maciej Skorża. – Obaj piłkarze wsiądą z nami do autokaru, jednak nie wiadomo, czy będą gotowi na sobotni finał Pucharu Polski z Legią. Jaka jest na to szansa? Trudno powiedzieć, ale mam nadzieję, że lekarze zrobią wszystko, aby postawić ich na nogi.
Miejsce obu piłkarzy w podstawowej jedenastce zajmą zawodnicy, którzy do tej pory otrzymali mniej szans na pokazanie swoich umiejętności. – Zawodnicy, na których postawię, będą mieli okazję udowodnić, że mogą dać drużynie więcej niż do tej pory. To decydujący moment sezonu, więc każdy może powalczyć o to, by jego akcje poszły w górę – zauważył szkoleniowiec poznaniaków.
Z kolei w starciu z bielszczanami trener Maciej Skorża będzie miał już do swojej dyspozycji Darko Jevticia oraz Zaura Sadajewa, którzy nie zagrali ze Śląskiem z powodu pauzy za żółte kartki.
Trener Skorża o meczu z Podbeskidziem – czytaj tutaj.
źródło www.lechpoznan.pl