W naszej kolejnej ankiecie Naszego Głosu Poznańskiego i Sport Analytics sporty motorowe urosły do drugiej, tuż po piłce nożnej, siły w Poznaniu. Prymat tej pierwszej jest niepodważalny, ale okazuje się, że kibicujemy również innym dyscyplinom.

Przypomnijmy: w opisywanej ankiecie zadaliśmy naszym Czytelnikom pytanie o popularność sportów – prosząc o wyłączenie z rozważań piłki nożnej, a uściślając – jej 11-osobowej odmiany stadionowej. W podsumowaniu ujęliśmy opinie 444 kibiców z Poznania i okolic.

Jak wygląda klasyfikacja na podium? Na pierwszym miejscu, z wynikiem 31,7% głosów uplasował się żużel. Takiego wyniku należało się spodziewać. „Czarny sport” zdominował pozostałe dyscypliny, a w zestawieniu z wynikami oddanymi na wyścigi samochodowe i motocyklowe (dodatkowe 4,7% oddanych głosów) ta przewaga sportów motorowych jest jeszcze wyraźniejsza.

Druga lokata przypadła rugby – na tę „srebrną” dyscyplinę sportową oddało swój głos 11,7% respondentów. Trzecie miejsce na podium (i symboliczny brąz) wywalczyła poznańska koszykówka, półprocentowym „rzutem na taśmę” wyprzedzając… hokej na lodzie. W obydwu przypadkach na te dyscypliny oddano po 10% głosów (odpowiednio: 10,49% oraz 10,00%).

Na dalszych pozycjach, choć wciąż bardzo blisko pozycji medalowych znalazły się: futbol amerykański (8,8% głosów), wyścigi samochodowe i motocyklowe (4,7% oddanych głosów), lacrosse (3,4% głosów). Ranking popularności zamykają: piłka siatkowa, hokej na trawie, piłka ręczna, ultimate frisbee i futsal. I jest to absolutny „Top 12” popularnych sportów w naszym regionie. Dyscyplinom, drużynom i zawodnikom gratulujemy! A kibicom dziękujemy za chęć podzielenia się opiniami.

Popularność dyscyplin w naszym rankingu niewątpliwie zwiększyły ostatnie wydarzenia sportowe – m.in. batalia koszykarek ENEA AZS Poznań i JTC MUKS Poznań o awans do Tauron Basket Ligi, a także okołosportowe – m.in. dyskusja nad przyszłością toru Poznań, działania zmierzające do powrotu zespołu PSŻ Poznań na polskie tory żużlowe oraz projekt Sportowy Golaj. Popularność hokeja na lodzie możemy powiązać z aktywnością PTH Kozice Poznań i planami rozwoju kobiecej drużyny. Popularność rugby zawsze była w Poznaniu dość wysoka. W ostatnim czasie głośno jest o meczach reprezentacji – towarzyskich i w Pucharze Narodów Europy. Niewątpliwie wpływa to również na lokalną rozpoznawalność dyscypliny. Nie bez znaczenia są również działania promocyjne prowadzone przez zespoły Posnanii i NKR Chaos Poznań w mediach społecznościowych i aktywność ligowa drużyn. Pod tym względem jednak największymi wygranymi zdają się być poznańscy lacrosse’owcy oraz futboliści amerykańscy. W tych obszarach zabrakło głośniejszych wydarzeń. Jednak dzięki zaangażowaniu zawodników i sympatyków Poznań Hussars lacrosse już został przez poznaniaków zauważony. Podobnie rzecz się ma z futbolem amerykańskim i aktywnością drużyn Kozły Poznań i Patrioci Poznań. Obydwie dyscypliny uzyskały wyższe pozycje niż popularniejsza w naszym kraju piłka ręczna. Powinniśmy też pamiętać, że wspomniane powyżej dyscypliny (i zespoły również) najczęściej nie dysponują budżetami dedykowanymi działaniom promocyjnym. Można więc przyjąć, że lokalny sport promuje się siłą swoich zawodników, działaczy i pasjonatów.

Tradycją naszych podsumowań jest prezentacja wybranych wypowiedzi respondentów. Opinie z tzw. „wolnego ringu” pozostawiamy w pisowni oryginalnej:

Według Czytelniczki „Magdy S.” na lokalne zainteresowanie zasługuje żużel: „Sport, który gościł w Poznaniu długie lata, ma tradycje. Powoli podnosi się dzięki determinacji i ciężkiej pracy wielu osób, a także woli mieszkańców – kibiców. Niezwykle widowiskowy sport, pełen emocji. Rodzinny żużlowy Golęcin musi powrócić na mapę Poznania!”

Zdaniem „Janka” dyscypliną z przekazem jest futbol amerykański: (…) ponieważ w drużynie futbolowej można poczuć się jak w rodzinie, gra jest atrakcyjna i wymaga dużego poświęcenia, ten sport uczy pokory oraz wiary we własne możliwości i tego, że nigdy nie wolno się poddawać. Dzięki treningom oraz grze w meczach możemy poznać lepiej swoje ciało, wiemy do czego jesteśmy zdolni – jak szybko możemy biec, robić zwód ciałem, jak wytrzymali jesteśmy.”

Bardzo przypadła nam do gustu również wypowiedź „Zbycha”. Przytaczamy ją w całości: „Rugby – znakomita funkcja społeczna i wychowawcza. Biorąc pod uwagę całą otoczkę mentalną, zasady, braterstwo to idealna dyscyplina. Kiedyś trenowałem piłkę nożną, ale takiego wsparcia drużyny jak w rugby nigdy nie odczułem. Oprócz tego prozaiczny powód, dla którego rugby w mojej opinii góruje nad piłką nożną: na boisku znajdzie miejsce i gruby i chudy, żaden dzieciak nie będzie dyskryminowany i izolowany, ponieważ każdy pełni tam ważną (odmienną) funkcję. To w przyszłości owocuje niesamowitą pewnością siebie. Dla dorosłych zawodników rugby to w większości ucieczka od codzienności. Paradoksalnie trudy zmagań boiskowych są odpoczynkiem od życiowych zakrętów. Jeżeli mowa o samych meczach, to emocje są nie do opisania. Przede wszystkim serce i determinacja niejednokrotnie odwracają losy meczu. W rugby jest wiele dróg do sukcesu. Laik mógłby powiedzieć, że wszystkie rozwiązania są siłowe, ale od razu sprecyzuję – byłby w błędzie. Czasami gra wygląda brutalnie, jednak zapewniam, o wszystkim decyduje przede wszystkim taktyka.”

W Waszych opiniach pojawiają się również wypowiedzi dotyczące koszykówki, trzeciej poznańskiej siły. Zdaniem „Gerarda” „kobieca koszykówka w Poznaniu coraz bardziej przykuwa uwagę. Wiele poznańskich drużyn odbija się od finansowego dna i cieszę się, że jest wybór i mogę pójść zarówno na Lecha, jak i na kosza od dziewczyn z AZS-u. Jest dynamika, są emocje. Na Chwiałce jestem blisko parkietu, grę się nie tylko widzi, ale też przejmuje jej aurę. Jesteś na widowni członkiem zespołu. Dla mnie bomba.” Ta wypowiedź również zyskała nasze zainteresowanie. Czytaliśmy ją z niedowierzaniem kilkukrotnie – niezwykle trafnie oddaje ducha sportu i kibicowania.

Na sam koniec pozostaje nam jeszcze przyznanie wyróżnienia „TriC Tygodnia” za najbardziej nietypowe i zaskakujące opinie. W tym numerze Naszego Głosu Poznańskiego nasze wyróżnienie przyznajemy miłośnikowi dyscypliny nieco mniej u nas popularnej za wypowiedź: „Gra. Zabawa. Krew. Łzy. Pot. Przyjaźń. Rywalizacja. Życie. Lacrosse”, a także cytowanemu powyżej „Gerardowi” za koszykarskie podsumowanie. Sedno w kilku słowach. Gratulujemy!

Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat wyników naszej sondy lub podyskutować z autorami po prostu wyślij do nas wiadomość – pod adres: kontakt@sportanalytics.pl

Kolejnej ankiety wypatrujcie już teraz w serwisie NGP! Jesteśmy w górnym prawym narożniku strony! Kolejna sonda na gorący temat objawi się już wkrótce! Polecamy się uwadze Czytelników!

Marcin Cybulski