Kasper Hamalainen i Kebba Ceesay otrzymali propozycje nowych kontraktów. Każdemu z tych piłkarzy umowy z Lechem kończą się w tym roku: Finowi 31 grudnia, a Gambijczykowi 30 czerwca.

Kebba Ceesay jest zawodnikiem Kolejorza od lata 2012 roku. Na Bułgarską trafił ze szwedzkiego Djurgardens, w pierwszym sezonie był etatowym skrajnym obrońcą zespołu. Rozegrał 27 meczów, z czego aż 25 od pierwszej do ostatniej minuty. Kolejne lata były już dla piłkarza trudne, w listopadzie 2013 roku złapał kontuzję po której powrót przedłużył się aż do obecnej wiosny.

– Kebba w swojej szczytowej dyspozycji był bardzo mocnym punktem zespołu i wiemy, że jest w stanie wrócić do wysokiej formy – mówi wiceprezes Lecha, Piotr Rutkowski. – Doceniamy jego upór w walce o powrót do pełni zdrowia, jest bardzo silny psychicznie i takich piłkarzy chcemy w Kolejorzu.

Pół roku później z Djurgardens Sztokholm na Bułgarską trafił również Kasper Hamalainen. Reprezentant Finlandii jest podstawowym zawodnikiem zespołu trenera Skorży, a jego obecność na boisku często decyduje o losach spotkania. Pomocnik w każdym kolejnym sezonie odnotowuje coraz lepsze wyniki bramkowe, obecnie z 8 golami w T-Mobile Ekstraklasie (10 we wszystkich rozgrywkach) jest najlepszym strzelcem Lecha.

– Zaproponowaliśmy Kasprowi kilkuletni kontrakt, chcemy się z nim związać na dłużej i przede wszystkim zdobyć trofea – zdradza wiceprezes Rutkowski. – Dla klubu zrobił już wiele, ale naszą ambicją jest zdobyć znacznie więcej. Mamy nadzieję, że z Hamalainenem w składzie.

Fot. Roger Gorączniak
źródło www.lechpoznan.pl