Warta Poznań prowadzona przez trenera Tomasza Bekasa zwyciężyła nad Tarnovią Tarnowo Podgórne 2:0. Mecz przyciągnął  na trybuny wielu kibiców i znanych piłkarskich osobowości. Nic dziwnego, jeśli w jednym meczu spotykają się koledzy z piłkarskich boisk. Trenerami obu drużyn są przecież byli zawodnicy Lecha i Warty. Także na boisku występowali byli zawodnicy tych drużyn jak na przykład Artur Marciniak, Maciej Scherfchen i Zbigniew Zakrzewski.

– Jestem zadowolony z naszej postawy w  pierwszej połowie. W drugiej niepotrzebnie daliśmy się wciągnąć w grę ,,cios za cios”- komentuje spotkanie trener Warty Tomasz Bekas. – Wygraliśmy 2:0, a Tarnovia oddała tylko jeden celny strzał. Do przerwy nie zjawili się nawet pod naszą bramką, co również cieszy, bo przecież gra się tak jak przeciwnik pozwala. My nie pozwoliliśmy na wiele. Szkoda tylko tych niewykorzystanych sytuacji, bo kilka ich było, ale przecież zwycięstwo 2:0, czy 3:0 jest tak samo punktowane – zauważa Bekas.

Widocznym mankamentem zielonych była niska skuteczność szczególnie w pierwszej połowie. Było widać, że zawodnicy Warty byli lepsi, ale za dużo próbowali gry kombinacyjnej.

– Musimy popracować nad skutecznością, bo wiosną jest to naszą piętą achillesową. Mam nadzieję, że z każdym następnym treningiem stricte na trawie będzie to z meczu na mecz coraz lepiej wyglądało – zapewnia trener Warty.

Warta znajduje się obecnie w wymarzonej sytuacji. Pozycja lidera i komplet punktów na wiosnę gwarantowałaby im na tę chwilę grę w barażach o II ligę.

– Po to pracujemy, by zwyciężać. Każdy trener chciałby być w mojej sytuacji. Zwyciężamy w kolejnym wiosennym spotkaniu i co najważniejsze – nie tracimy przy tym ani jednej bramki – dodaje T. Bekas.

Trener poznaniaków nie ukrywa, że celem na wiosnę jest awans. – Taki postawiliśmy sobie cel w  przerwie zimowej, że skoro znajdujemy się na takiej pozycji wyjściowej, to musimy walczyć o awans. Oczywiście do zakończenia sezonu czeka nas jeszcze mnóstwo meczów i te dwa spotkania jeszcze o niczym nie świadczą. Dlatego piłka jest taka rewelacyjna i emocjonująca, bo jest nieprzewidywalna. Możemy sobie zakładać, że chcemy awansować, ale życie na boisku bywa przewrotne i na to też musimy być gotowi. Niestety, zwycięstwo w naszej lidze jeszcze nie gwarantuje awansu do II ligi, bo musielibyśmy jeszcze wygrać barażowy dwumecz z mistrzem grupy opolsko-śląskiej – mówi Tomasz Bekas.

Zdaniem trenera Bekasa to, że zmierzył się z kolegami z boiska nie grało roli. – Graliśmy z drużyną mojego kolegi z boiska, ale znamy się razem już tyle lat, że między nami nie było mowy o żadnych animozjach. Życzę Piotrowi, aby teraz skutecznie odbierał punkty moim przeciwnikom – kończy  Tomasz Bekas.

Karol Jaroni

Piotr Reiss o meczu z Wartą Poznań: – kliknij tutaj

Relacja z meczu – zobacz tutaj

Galerię zdjęć zobacz tutaj

Więcej zdjęć zobacz tutaj

Sponsorem relacji z meczu Warta – Tarnovia był Hotel Twardowski****, z którego SPA i siłowni korzystają zawodnicy Warty w ramach odnowy biologicznej i regeneracji sił.

Hotel Twardowski**** zaprasza do korzystania ze Spa & Wellness oraz nowoczesnej siłowni.