Trwają przygotowania do Misterium Męki Pańskiej na poznańskiej Cytadeli. To największe widowisko pasyjne w Europie, które gromadzi nawet ponad sto tysięcy widzów. Przez te lata obejrzało je ponad milion osób.

Ostatnią drogę Chrystusa po raz 14. przeżyjemy 28 marca o godz. 19. Polana pod Dzwonem zmieni się ponownie w biblijną Jerozolimę. Wcześniej o godz. 17 rozpocznie się Msza św. w kościele oo. Salezjanów na Winogradach. Wezmą w niej udział wszyscy wykonawcy, by następnie w procesji przejść na Cytadelę.

Tegoroczne Misterium poświęcone jest pamięci św. Jana Bosko, założyciela zgromadzenia ojców Salezjanów. W tym roku przypada jubileusz 200-lecia jego narodzin.

Misterium Męki Pańskiej, którego pomysłodawcą i reżyserem jest Artur Piotrowski to ogromne przedsięwzięcie. Bierze w nim udział około 1000 wykonawców i statystów, setki osób dbają o bezpieczeństwo uczestników. Drogę na Polanę oświetlają harcerze z pochodniami. Tydzień przed spektaklem rozpoczyna się montaż gigantycznej sceny – rusztowania ważącego 30 ton. Całą scenerię oświetlają reflektory wojskowe. Ciężarówkami przywożony jest sprzęt nagłaśniający.

Zgromadzeni widzowie przeżywają widowisko w zupełnej ciszy, nie bojąc się nawet burzy i deszczu, jak to już nie raz bywało.

Ciekawostką jest też fakt, że w rolę Jezusa od 1998 roku wciela się Ziemowit Howadek. Występuje też wiele rodzin. Zgodnie z tradycją, która kultywowana jest od pierwszego Misterium podczas sceny Ostatniej Wieczerzy, wśród widzów rozdanych zostanie 1000 bochenków specjalnie na tę okazję pieczonego pszennego chleba, by mogli się nim podzielić.

Na Misterium Męki Pańskiej może przyjść każdy. Wstęp jest bezpłatny.

Elżbieta Podolska