Gwiazdorski jubileusz


To będzie szczególny sezon teatralny dla najmniejszej sceny w Wielkopolsce, która zainaugurowała już 34 sezon. Fundacja sceny na piętrze Tespis obchodzi swoje dwudziestolecie, do Poznania zjadądą dawno nie widziane u nas gwiazdy. We wrześniu zostanie wydrukowany akt erekcyjny pod obelisk Romana Wilhelmiego, a 3 listopada zostanie on uroczyście odsłonięty.

– Od czterech lat przywracamy pamięć o tym, że Roman Wilhelmi był poznaniakiem – mówi Romuald Grząślewicz, prezes Fundacji sceny na piętrze Tespis. – Najpierw były obchody Dni Romana Wilhelmiego, które przypadają w listopadzie w rocznicę śmierci aktora, potem wmurowaliśmy na kamienicy na Masztalarskiej, w której mieści się Scena na Piętrze, a mistrz często tam występował i miał tam swoją ostatnią premierę, tablicę jego pamięci. Potem skwer mieszczący się obok otrzymał jego imię, a teraz przyszedł czas na odsłonięcie pomnika projektu Romana Kosmali.

Z okazji jubileuszu 20. lecia Fundacji Tespis do stolicy Wielkopolski przyjadą gwiazdy. Sezon nieoficjalnie rozpocznie się już w poniedziałek obchodami jubileuszu także 20. Lecia Sceny Polskiej w Holandii, na którą pomysł zrodził się właśnie na Masztalarskiej.

Natomiast pierwszym spektaklem oficjalnie otwierającym jubileuszowy sezon będzie „Miłość w Paryżu“ (17 bm.) w wykonaniu Doroty Lanton. Bogusława Nowickiego i Marka Stefanowicza.

– Dorota Lanton to najpiękniejszy głos produkcji telewizyjnych – twierdzi prezes Grząślewicz. – Muzyczny spektakl będzie świetny na początek.

A potem to już trzęsienie ziemi: Andrzej Seweryn, Cezary Morawski, Joanna Szczepkowska w sztuce napisanej przez siebie, w której występuje razem z córką, Hanną Konarowską i wiele innych znakomitości. Natomiast na koncercie galowym nie lada gwiazdy estrady.

– To koncert wspomnień i jednocześnie piękne piosenki i wspaniałe głosy: Joanny Rawik, Sławy Przybylskiej i Tadeusza Woźniaka. To będzie prawdziwa uczta na jubileusz – twierdzi Romuald Grząślewicz.

Tekst i foto: Juliusz Podolski

Dodaj komentarz