MKS Poznań podejmuje rewelację z Gdyni


W sobotnie popołudnie w sali sportowej Gimnazjum nr 54 w Poznaniu odbędzie się kolejny ligowy mecz z udziałem piłkarzy ręcznych MKS-u Poznań, zespołu nad którym patronat sprawuje „Nasz Głos Poznański”. Tym razem rywalem poznaniaków będzie rewelacja rozgrywek, zespół Kar-Do Gdynia.

MKS
Drużyna z Pomorza przed sezonem została mocno przemeblowana, ale osiągane przez gdynian wyniki pokazują, że to był bardzo dobry ruch. Zupełnie odwrotnie jest w poznańskim obozie. Podopieczni Domana Leitgebera mimo bardzo ambitnej postawy w wielu spotkaniach mają na swoim koncie tylko 7 punktów i okupują miejsce w dolnej części tabeli. Sobotni pojedynek to kolejna szansa na poprawienie tego skromnego dorobku punktowego. Do gry w tym meczu powinni już wrócić nieobecni w Malborku Maciej Tokaj, Krzysztof Martyński i Antoni Żochowski. Jest natomiast duża niepewność czy z kontuzją zwycięży Daniel Bartłomiejczyk. Na domiar złego na czwartkowym treningu nogę skręcił Wojciech Leder i jego występ też stoi pod dużym znakiem zapytania. Wykluczony jest również występ Rafała Niedzielskiego. Doświadczony skrzydłowy boryka się z urazem kolana, którego nabawił się w poprzednim tygodniu.  Ból jest na tyle duży, że uniemożliwia wychowankowi płockiej Wisły normalne poruszanie się. We wtorek przeprowadzone będzie badanie USG, ale jest duże prawdopodobieństwo, że uszkodzona została łąkotka w lewem kolanie.
– Tu już nie ma czasu na opowiadania. My musimy zacząć zdobywać punkty. To jest dla nas ostatni moment jeśli chcemy jeszcze powalczyć o spokojny byt w 1 lidze – krótko wypowiedział się Doman Leitgeber.
Początek tego spotkania w sobotę o godzinie 18.00.
Fot. Elżbieta Skowron

Dodaj komentarz