Poznański bokser Michał Chudecki został błyskawicznie znokautowany przez Michała Syrowatkę podczas gali Polsat Boxing Night, która odbyła się Krakowie i zgromadziła na trybunach ponad 17 tys. kibiców.

Walka Michała Chudeckiego z Michałem Syrowatką trwała zaledwie 80 sekund i poprzedziła pojedynek Tomasza Adamka z Arturem Szpilką. Syrowatka najpierw trafił poznaniaka prawym sierpowym w szczękę, a następnie dobił kiedy Chudecki opadał na linach i zakończył walkę. Było to 11 zwycięstwo boksera z Ełku.

– To była dla mnie ciężka noc przemyśleń i przełknięcia goryczy porażki… Jestem zły tylko na siebie, bo byłem w bardzo dobrej dyspozycji i chciałem dać kolejne emocje wszystkim, którzy mnie wspierali i mi kibicowali. Popełniłem bardzo prosty błąd, który przypłaciłem porażka, niestety taki jest ten sport, że jeden cios może przekreślić wszystko… Chciałbym żebyście się nie martwili i byli spokojni o mój stan. Czuje się dobrze, chwile odpocznę to był tylko wypadek przy pracy. Chcę rewanżu – skomentował swój pojedynek z Syrowatką bokser Michał Chudecki, który wcześniej występował w PKB Poznań.