Psotnica Pocahontas zaprasza dzieci


Jest wesoła, psotna, ale płochliwa. 2 sierpnia w Nowym ZOO urodziła się samica tapira. Opiekun zdecydował, że otrzyma indiańskie imię Pocahontas, które oznacza łobuziaka i psotnicę.

Dopiero teraz można ją wraz z rodziną oglądać na wybiegu, bowiem wcześniej z mamą przebywała w stajence, mając do dyspozycji boczny wybieg. Swojego tatę Gwizdka i starszego brata Cypiska początkowa znała jedynie z obwąchiwania się przez płot.

Poznawanie dużego wybiegu było dla niej nie lada wyzwaniem, ale dzielnie sobie poradziła zwiedzając go u boku mamy. Kiedy już się nieco oswoiła okazało się, że jest to przestrzeń idealna do biegania i skakania. Często można ją zobaczyć, jak bawi się i dokazuje, oczywiście pod czujmym okiem mamy Magdy. Po spacerze, który jak się okazało po chwili, może być wielką przyjemnością i powodem do niekończących się zabaw, na Pocahontas czekała jeszcze jedna niespodzianka – kąpiel w stawie. To dopiero byla frajda i można to zobaczyć na filmie w galerii na stronie zoo.

Od kiedy zaczęła jeść normalnie, nie tylko pić mleko mamy, to jej przysmakiem są arbuzy. Warto wybrać się do Nowego ZOO na ulicę Krańcową, żeby zobaczyć całą tapirzą rodzinę w komplecie.

Tapiery należą do rodziny ssaków z rzędu nieparzystokopytnych, posiadających krótką trąbę, która powstała z przekształconego nosa i wargi górnej, oraz bardzo krótki ogon. Żyją w podmokłych, bagnistych lasach tropikalnych. Są dobrymi pływakami. Mimo pewnego podobieństwa do świni tapir należy do tej samej grupy ssaków, co nosorożec i koń.

Tadeusz Hetman

Foto. Marian Bątkiewicz

Dodaj komentarz