Skorża przedstawił sztab Lecha


Na dzisiejszej konferencji prasowej Maciej Skorża przedstawił swój sztab szkoleniowy oraz plany Kolejorza na najbliższy sezon.

 

O SWOIM SZTABIE SZKOLENIOWYM
– Przed chwilą odbyliśmy pierwszą naradę. Tak jak powiedziałem na konferencji w środę, zależało mi na tym, aby do sztabu zaprosić osoby doświadczone, te które miały styczność z wielką piłką, z dobrymi europejskimi drużynami. Ich wartości to nie tylko medialność, ale również wielkie doświadczenie piłkarskie. Dariusz Żuraw – osoba grająca przez wiele lat w Bundeslidze, mieliśmy okazję się poznać, kiedy byłem asystentem Pawła Janasa w reprezentacji Polski. Sondując środowisko trenerskie, słyszałem wiele pochlebnych opinii na jego temat. Sporo osób mi go polecało, więc nie mogłem sobie odmówić zaproszenia go do sztabu szkoleniowego Lecha Poznań. Wierzę, że nasza współpraca będzie przebiegała z wielką satysfakcją dla kibiców.

Tomasz Rząsa to osoba, która przede wszystkim ma background w postaci gry w wielu ligach zachodnich. Ma wiele występów na arenie międzynarodowej. Dzisiaj uświadomił mi też, że zagrał aż 25 spotkań w elitarnej Lidze Mistrzów. Ma wielkie doświadczenie w meczach o wielką stawkę. Liczę, że będzie miało to przełożenie na szatnię, zwłaszcza młodych zawodnikach z Akademii Lecha Poznań, których zamierzamy wprowadzać. Jest on również specjalistą w sprawach taktyki – zawsze podczas zgrupowań reprezentacji żywo włączał się do dyskusji z trenerami o taktyce zespołu.

Andrzej Krzyształowicz to osoba z siedmioletnim doświadczeniem na poziomie ekstraklasy. Ostatnio współpracowaliśmy za granicą. Przekonał mnie wtedy do siebie na tyle, że zaproponowałem mu dalszą współpracę.

Po przedstawieniu koncepcji pracy nie miałem problemu z akceptacją zarządu na dwóch asystentów. Szefostwo zrozumiało moje intencje, nie było kwestii oszczędności. Przy doborze sztabu nie kierowałem się niczym innym jak tylko i wyłącznie kompetencjami. Liczy się dla mnie odpowiednia merytoryka.

O ZAKRESIE OBOWIĄZKÓW CZŁONKÓW SZTABU
Zakres obowiązków Darka i Tomka nie jest nazbyt oryginalny. Będą oni brali udział w koncepcji gry i doborze środków treningowych. Na ich barkach będzie również spoczywała analiza przeciwników oraz przygotowanie przedmeczowych odpraw taktycznych.

O DRUŻYNIE
Nie zgodzę się, że w szatni Lecha nie ma liderów, czy też przywódców. Obraz tej drużyny nie oddaje teraz rzeczywistości. Pewne osoby w tej szatni mogą inaczej funkcjonować. Trzeba stworzyć odpowiedni klimat, aby wyzwolić w nich odpowiednią motywację. Jestem przekonany, że w sferze mentalnej szatnia Lecha ma olbrzymie rezerwy.

O CELACH DRUŻYNY
Krótkoetapowym celem jest dla mnie najszybszy wpływ na drużynę pod względem mentalnym oraz pewne zmiany w taktyce gry. Chodzi o rozgrywanie akcji ofensywnych, oraz o organizację w środku pola. Szybkość tych przemian zależy jednak od szybkości znalezienia odpowiedniego języka z szatnią. Nie będę oryginalny, jeżeli powiem, że pracę trenera poznaję się dopiero w drugim sezonie pracy. Ten sezon to czas poszukiwań, wprowadzania nowych rozwiązań taktycznych. Efekt tej pracy powinien być widoczny mocniej w drugim sezonie. Zakładam i mam nadzieję, że progres będzie jednak widoczny już w tym sezonie. Mam nadzieję, że ta koncepcja gry, którą ja zastosuje będzie odpowiadała zawodnikom i szybko ją przystosują.

O OBECNOŚCI PSYCHOLOGA
Nie zamierzamy w pierwszej fazie pracy korzystać z usług psychologa. Nie wykluczam jednak takiej możliwości. To jest taki moment, że chcemy zająć się drużyną sami, porozmawiać z nimi, sprawdzić nasze metody pracy. W dalszym etapie pracy zaprosimy specjalistów.

O ZAURZE SADAJEWIE
To ja wyraziłem zgodę na transfer Sadajewa. Jest to ciekawa opcja. Zaur ma swoje zalety, które potwierdził wielokrotnie w lidze polskiej. Wiemy, że są inne wątpliwości innej natury, jednak ja się ich całkowicie nie boję. Patrzę przede wszystkim na klasę piłkarza. Chcemy, aby Zaur w pełni pokazał swój potencjał.

A oto co powiedzieli nowi członkowie sztabu szkoleniowego o drużynie:

ANDRZEJ KRZYSZTAŁOWICZ
Patrzę na zespół Lecha przez pryzmat bardzo dużego kapitału sportowego. Bardzo wielu zawodników ma sporo do zaoferowania jeśli chodzi o indywidualne umiejętności taktyczno-techniczne. Podniesienie ich jakości jest priorytetem. Reszta musi zaś pozostać w szatni, to skarb drużyny.

Na dzisiaj uzyskałem zadowalającą informację, że Jasmin jest gotowy do pełnych zajęć z drużyną. Sądzę, że jest on gotowy do gry w pierwszej jedenastce. Przerwy jednak nie wpływają pozytywnie na jego formę i stabilność, która jest dla niego bardzo ważna.

Chcemy, aby człowiek, który pojawi się w bramce gwarantował nam stabilność i wierzę w to, że z osób które rywalizują na tej pozycji znajdziemy taką która taką stabilność nam zapewni. Na dzisiaj każdy z zawodników ma otwartą kartę. Myślę, że okres 2 tygodni jest odpowiednim czasem na to, żeby przyjrzeć się zawodnikom i ich reakcjom.

Do treningów z pierwszą drużyną zostanie też oddelegowany Kamil Czapla.

DARIUSZ ŻURAW
Mam nadzieję, że każdy dzień będzie działał na dobro drużyny. Oczekiwania są tutaj duże, każdy kibic w Poznaniu chce aby Lech grał efektownie i efektywnie. Jesteśmy pełni optymizmu. Sądzimy, że ciężką pracą da się dać dobre podstawy, aby zespół grał dobrze i grał ładnie dla oka.

Jeden dobry mecz lub drugi napędzi całą resztę, jesteśmy jednak od tego, żeby na rzeczy taktyczne zwrócić uwagę – na tym będziemy się koncentrować. Impuls w postaci przekonującego zwycięstwa byłby jednak bardzo pożądany.

TOMASZ RZĄSA
Znam wielu chłopaków w szatni, miałem okazję współpracować z nimi podczas gry w reprezentacji. Znam ich potencjał, pokazali go w dużych fragmentach podczas wczorajszego meczu z Cracovią. Naszym zadaniem jest uwidocznienie tego potencjału. Chcemy, żeby Lech grał znowu dobrze i wygrywał.

Chcę, aby piłkarze ponownie uwierzyli, że oni potrafią grać w piłkę. Przez cięzką i systematyczną pracę chcemy wrócić na dobrą ścieżkę.

źródło www.lechpoznan.pl
Fot. Roger Gorączniak

Dodaj komentarz