Wieczorem na lotnisku Ławica w Poznaniu wylądowała brązowa medalistka mistrzostw Europy w rzucie młotem Joanna Fiodorow, zawodniczka AZS. Była to doskonała okazja do rozmowy na gorąco i wyrażenia podziwu oraz podziękowania za sukces sportowy dla Poznania.
Tymczasem niewiele brakowało by Joanna Fiodorow w ogóle nie pojechała na ME. Została włączona do kadry dopiero na 2 tygodnie przed imprezą. Co więcej, rok temu wykryto u niej chorobę, która przedwcześnie zabrała z tego świata Kamilę Skolimowską, zakrzepicę żylną. Joanna jest pod stałą obserwacją lekarzy.
– Jestem najszczęśliwszą kobietą w całej galaktyce – mówiła w hali przylotów na poznańskiej Ławicy zawodniczka AZS Poznań. – Mam medal. Spełniło się moje marzenie. Zgadzam się z premierem Tuskiem, który powiedział podczas dzisiejszego obiadu w Kancelarii Premiera, że brąz… świeci się jak złoto!
Zdjęcia Dariusz Skorupiński