24-letni mieszkaniec Kostrzyna, choć nie ma prawa jazdy do kierowania motorem, pędził motocyklem Suzuki 171 km/godz. Przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 70 km. Motocykliście w czerwcu policjanci zatrzymali prawo jazdy za kierowanie pod wpływem alkoholu.

Policjanci poznańskiej drogówki nagrali i zatrzymali motocyklistę. Kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania motorem i przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 70 km/h. Mężczyzna dostał dwa mandaty i zakaz dalszej jazdy.

Bezpieczeństwo na drogach dla policjantów ruchu drogowego to priorytet. Radiowozami wyposażonymi w wideorejestratory mundurowi nagrywają wykroczenia popełniane przez kierowców.  Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu w swojej codziennej służbie mają do czynienia z różnymi przypadkami popełniania wykroczeń. Tego dnia zarejestrowali motocyklistę, który złamał prawo wiele razy.

24-letni mieszkaniec Kostrzyna jadąc motocyklem Suzuki zwrócił uwagę policjantów poruszając się znacznie szybciej niż jest to dozwolone. Zatrzymania motocyklisty  mundurowi dokonali w miejscowości Jasin pod Poznaniem. Prędkość z jaką się poruszał to 171 km/h na odcinku drogi, gdzie dopuszczalna prędkość to 100 km/h. Wszystko zarejestrował policyjny wideorejestrator. Kierowca nie posiadał przy sobie żadnych uprawnień do kierowania. Nigdy nie posiadał kategorii prawa jazdy, która dopuszcza do prowadzenia motocykla. To jednak nie koniec.

Motocykliście w czerwcu br. policjanci z Gryfina zatrzymali prawo jazdy za kierowanie pod wpływem alkoholu. Kategoria prawa jazdy jaką posiadał to B1. Sąd zadecyduje teraz o tym czy mężczyzna w ogóle odzyska uprawnienia.

Ponadto mężczyzna za popełnione wykroczenia dostał dwa mandaty. 500 złotych i 10 punktów karnych za przekroczenie prędkości oraz 300 złotych za jazdę bez wymaganych uprawnień. Mundurowi zakazali mu dalszej jazdy.

źródło: www.wielkopolska.policja.gov.pl