Tenisistka Grunwaldu Poznań, Magda Linette złożyła dziś oficjalną rezygnację z udziału w Międzynarodowym Turnieju cyklu ITF Powiat Poznański Open 214 w Centrum Tenisowym Sobota. Miała być w nim rozstawiona z nr 2. „Lekarze nie dali mi zielonego światła na udział w turnieju” – powiedziała tenisistka.
Wywiad z Magdą Linette.
– Niestety nie zobaczymy Cię na kortach Centrum Tenisowego Sobota. Nie udało się wyleczyć kontuzji?
Kontuzja została wyleczona, wszystko zrosło się bez żadnych problemów. Jednakże weszłam na kort dopiero w środę i póki co nie biegam jeszcze na sto procent. Do turnieju zostało kilka dni, lekarze nie dali mi zielonego światła na udział w turnieju. Nie mam wystarczająco dużo czasu aby się dobrze przygotować.
– Nie wychodziłaś wcześniej w ogóle na kort?
Dzisiaj był mój drugi dzień na korcie, także powoli wracam do normalnych treningów tenisowych. Lecz tak, jak mówiłam, póki co jeszcze nie mogę biegać, a przede wszystkim zmieniać kierunków na sto procent.
– Jakie są dalsze rokowania lekarzy? Jak długo może jeszcze potrwać przerwa w treningach?
Myślę, że potrzebuję jeszcze około dwóch tygodni aby wrócić do pełni formy. Mam przerwę w turniejach, ale w międzyczasie bardzo dużo trenowałam poza kortem.
– Rehabilitujesz się i trenujesz w Chorwacji?
Tak, tutaj mam trenera od tenisa i od ogólnorozwojówki.
– Turniejowa „Jedynka” Andrea Hlavackova to przede wszystkim bardzo dobra deblistka, ale i w grze pojedynczej jest wysoko w rankingu. Czy to ona według Ciebie będzie główną faworytką turnieju Powiat Poznański Open?
Myślę, że jak w każdym turnieju będzie wiele niespodzianek. Każda zawodniczka daje z siebie wszystko i chce wygrać. Mam nadzieję, ze uda się jak najlepiej zagrać Polkom, będzie to na pewno miłe dla kibiców, organizatorów i sponsorów.
Beata Oryl-Stroińska